Nowodworski Ośrodek Kultury w dawnym kasynie oficerskim działa już od roku. Tylko od września do grudnia ubiegłego roku odwiedziło go 10 tysięcy osób. Nie mniejsza frekwencja jest w tym roku. Od otwarcia kasyna pełną parą działa sala koncertowa, kino. A przed nami kolejne koncerty przedstawienia, stand- upy, filmy.
-Chcemy zapraszać nie tylko najlepszych polskich artystów, ale także otwieramy nasze podwoje dla szkół czy innych placówek z Nowego Dworu – powiedziała nam dyrektor NOK, Agnieszka Kubiak – Falęcka.
Już we wrześniu widzowie mogą obejrzeć koncert „Żeby szczęśliwym być” Kai Mianowanej i Łukasza Karaudy i obejrzeć dwa spektakle: „Prezent Urodzinowy” i „Kłamstwo”.
Kasyno rusza także z zajęciami stałymi. Plastyka, rysunek, ceramika, ale także streching, zajęcia wokalne, skrzypce czy pianino, gordonki dla najmłodszych – to oferta przygotowana na ten rok.
-Zapraszamy do zwiedzania obiektu z przewodnikiem – zachęca Kubiak – Falęcka. – Koszt to 10 zł i jest jednocześnie cegiełką na pokrycie działalności budynku.
Kasyno zostało odbudowano z niezwykłą pieczołowitością, za co obiekt otrzymał m.in. III nagrodę w konkursie „Renowacja Roku Zabytków Mazowsza”. Koszt odbudowy szacowany jest na 35 mln. zł.
W tym roku w Kasynie planowany jest jeszcze przegląd najlepszych amatorskich teatrów z całego kraju, występy jedynego występującego jeszcze członka zespołu Breakout wraz z hołdem dla zespołu, Maciej Maleńczuk, zespół Raz Dwa Trzy, ale także koncert Skolima, czyli wykonawcy disco polo, który cieszy się dużą rzeszą fanów.
Na początek listopada planowany jest wieczór w muzeum, prawdopodobnie w towarzystwie sów, które nadadzą wydarzeniu odpowiedniego klimatu.