Zgoda buduje, niezgoda rujnuje – przypomina radny KWW WND, wybrany z rejonu Twierdzy Modlin. Podstawą dobrego funkcjonowania Rady Miejskiej jest wzajemna zgoda – podkreśla.
Problemów nigdy nie brakowało i nie brakuje, jest ich mnóstwo – przyznał radny w rozmowie z “Kurierem Nowodworskim”. Jednak powinniśmy się szanować. Ja nie uznaję, że ktoś nagle się wypowiada tak bardzo tendencyjnie, żeby komuś innemu “dołożyć”.
Jeśli nie ma zgody między radnymi, nie ma merytorycznej dyskusji na pewne tematy, no to te problemy się jeszcze nawarstwiają.
Czego oczekują mieszkańcy?
A na co czekają mieszkańcy osiedla Modlin Twierdza? Zdaniem radnego, najbardziej nie mogą się doczekać budowy Lidla. Brakuje w okolicy sklepu wielkopowierzchniowego, a Andrzej Świder również o to zabiega.
Wyczekują też progów zwalniających przy ul. 29 Listopada, przebudowy ulicy Szpitalnej, remontu przy ulicy Prądzyńskiego, budowy parkingu przy tych ulicach. Oczekują również na remont kuchni w stołówce Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Modlinie Twierdzy.
Ja się osobiście bardzo cieszę, że właśnie została podpisana umowa na remont ulicy Malewicza, zgodnie ze złożonym przeze mnie w zeszłym roku wnioskiem.
Gdy w 2000 roku przeprowadziłem się do Modlina Twierdzy, by objąć stanowisko kierownika Klubu Garnizonowego, to osiedle liczyło 6 tys. mieszkańców.
Niestety, osiedle obecnie z roku na rok się wyludnia. Nie ma możliwości zakupu mieszkania komfortowego. Większość to są mieszkania z płyty.
Na ten fakt za wiele poradzić nie można, ale można się starać zwiększać komfort życia mieszkańców w innych obszarach.