W piątek (20 września) po godz. 18 doszło do niebezpiecznej sytuacji w pobliżu lotniska w Chrcynnie (gmina Nasielsk). Kobieta po skoku ze spadochronem spadła na wysokie drzewa w pobliżu lotniska. Niezbędna okazało się pomoc strażaków z powiatu nowodworskiego i Warszawy. Ostatecznie kobieta po uwolnieniu się ze spadochronu skoczyła na przygotowany przez służby ratownicze skokochron. Na szczęście nie doznała ona poważnych obrażeń i nie wymagała hospitalizacji.
Informację o spadochroniarzu, który spadł na drzewo i znajdował się na znacznej wysokości na terenie gminy Nasielsk służby ratownicze odebrały o godz. 18:13. – Na miejsce zadysponowano łącznie cztery zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki, OSP Nasielsk, OSP Głodowo, Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wysokościowego JRG 7 Warszawa i pogotowie. – poinformował Kurier Nowodworski dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce okazało się, że w Chrcynnie kobieta, która skakała ze spadochronem spadła na drzewa w lesie w pobliżu lotniska. Kobieta utknęła na wysokości około 12 metrów i nie była w stanie sama zejść na ziemię o własnych siłach.
Strażacy natychmiast zabezpieczyli miejsce, a do kobiety dostali się strażacy z Grupy Ratownictwa Wysokościowego JRG 7 Warszawa. Po upewnieniu się, że kobieta nie doznała poważnych obrażeń podjęta została decyzja o rozstawieniu specjalnego skokochronu. Po jego rozstawieniu kobieta skoczyła i bezpiecznie wylądowała na urządzeniu. Na szczęście kobieta nie wymagała hospitalizacji i pozostała na miejscu zdarzenia. Służby ratownicze zakończyły swoje działania w Chrcynnie chwilę po godz. 22.
fot. KP PSP w Nowym Dworze Mazowieckim/OSP Głodowo.