W poniedziałek (14 listopada), około godz. 14 pasażerowie lotniska Warszawa-Modlin natrafili na spore utrudnienia. Przez pozostawiony bagaż w części sypialnianej lotniska konieczna była ewakuacja 150 osób.
Jak poinformował oficer prasowy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim, zgłoszenie o pozostawionym bagażu na lotnisku Modlin wpłynęło o godz. 14:12. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG i OSP NDM.
W trosce o bezpieczeństwo pasażerów, służba ochrony lotniska przeprowadziła ewakuację przed przybyciem jednostek ochrony przeciwpożarowej. Ewakuowano łącznie 150 osób. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsce zdarzenia.
Po zakończeniu ewakuacji do pracy przystąpili pirotechnicy z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Modlin. Podjęli oni decyzję o przeprowadzeniu rozpoznania pirotechnicznego pozostawionej zguby. Ostatecznie udało się zlokalizować torbę na antresoli w części sypialnianej lotniska. Na szczęście zawartość bagażu nie stanowiła zagrożenia dla otoczenia i funkcjonowanie lotniska zostało przywrócone.
Pasażerowie, którzy w czasie interwencji służb czekali w autobusach, mogli wrócić na terminal lotniska. Utrudnienia trwały przez około półtorej godziny.