W sobotę (24 grudnia) po godz. 21 służby ratownicze z terenu powiatu nowodworskiego interweniowały w miejscowości Łomna (gmina Czosnów). W jednym z domów jednorodzinnych miał się znajdować mężczyzna w wieku ok 60-70 lat, który mógł potrzebować pomocy. Niestety po wejściu służb ratowniczych do budynku okazało się, że na pomoc było za późno. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
Informację o mężczyźnie, z którym od jakiego czasu nie było kontaktu i mógł potrzebować pomocy w Łomnej dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim odebrał o godz. 21:01. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki, OSP Łomna, pogotowie i policję.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce okazało się, że od dłuższego czasu nie było kontaktu z mężczyzną w wieku ok 60-70 lat. Służbom ratowniczym pomimo dobijania się do domu jednorodzinnego przy ulicy Jana Kochanowskiego nikt nie otworzył. Strażacy z policjantami zamierzali dostać się do budynku siłowo, jednak na miejscu pojawił się ktoś z rodziny mężczyzny z kluczami do drzwi. Po wejściu do środka w jednym z pomieszczeń znaleziono zwłoki mężczyzny, których stan świadczył o tym, że nie żył on już od jakiegoś czasu. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził oficjalnie zgon mężczyzny. Teraz policja będzie ustalać dokładne okoliczności śmierci mężczyzny. Służby ratownicze prowadziły swoje działania w Łomnej przy ulicy Kochanowskiego ponad półtorej godziny.
Zdjęcie poglądowe z archiwum Kuriera Nowodworskiego.