W niedzielę (22 stycznia) przypada 160. rocznica wybuchu powstania styczniowego. W tym dniu zaplanowano uroczystości upamiętniające największy zryw narodowowyzwoleńczy przeciwko rosyjskiemu zaborcy. Odbędą się one w modlińskiej twierdzy, która mogła mieć istotne znaczenie dla powstańców w 1863 r.
Wydarzenia związane z upamiętnieniem 160. rocznicy wybuchu powstania styczniowego rozpoczną się już dzisiaj o godz. 19. Wówczas odbędzie się spacer z przewodnikiem po niedostępnych na co dzień obiektach modlińskiej fortyfikacji mających związek z powstaniem styczniowym. Uczestnicy dowiedzą się w jaki sposób powstańcy chcieli zdobyć rosyjską fortyfikację, czy im się to udało i jaki los czekał Polaków więzionych w twierdzy po powstaniu.
W niedzielę (22 stycznia) zainaugurowane zostaną oficjalne uroczystości upamiętniające 160. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. O godz. 12 rozpocznie się spotkanie z historykiem dr Piotrem Oleńczakiem, który opowie o związkach Twierdzy Modlin z powstaniem styczniowym. Następnie między godziną 13 a 15 na gości czeka spacer z przewodnikiem po niedostępnych na co dzień obiektach modlińskiej fortyfikacji. Uroczystości zakończy tradycyjna msza święta w kościele p.w. Św. Barbary i przemarsz pod Kaplicę Powstańców Styczniowych.
Związek Twierdzy Modlin z powstaniem styczniowym
Twierdza Modlin miała duże znaczenie w drugiej połowie XIX w., dlatego przygotowując powstanie styczniowe, planowano przejęcie twierdzy z pomocą junkrów i innych żołnierzy przebywających w twierdzy, a należących do organizacji powstańczych. Wówczas w twierdzy było 70 tys. karabinów, 800 armat i 79 tys. ładunków prochowych. Byłoby to więc nie lada zasilenie sił powstańczych. Niestety spisek ten nie udał się i przez okres działań powstania styczniowego twierdza modlińska była w rękach Rosjan.
Fot. Twierdza Modlin/FB