Kilka dni temu na terenie jednego ze sklepów doszło do kradzieży z użyciem przemocy wobec interweniującego pracownika ochrony. Dwóch mężczyzn i kobieta podejrzani o dokonanie tego przestępstwa jeszcze tego samego dnia zostali zatrzymani. Cała trójka usłyszała zarzut kradzieży rozbójniczej za co może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W minioną sobotę (3 czerwca) dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim odebrał zgłoszenie o kradzieży w jednym z marketów na terenie miasta. – Sprawcy chcąc utrzymać się w posiadaniu łupu, szarpali się z ochroniarzem, który próbował ująć złodziei. Dwóch mężczyzn i będąca z nimi kobieta zdołali się oddalić. Jednak nie na długo. Na miejscu szybko pojawili się dzielnicowi. Po przejrzeniu zapisu z monitoringu oraz przeprowadzonej z pracownikami sklepu rozmowie, niemal natychmiast wytypowali sprawców kradzieży rozbójniczej. Ich zatrzymanie było tylko kwestią czasu. – informuje podkom. Joanna Wielocha, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
Podejrzani zostali zatrzymani tego samego dnia
– Mundurowi doskonale wiedzieli, gdzie podejrzani mogą się ukrywać. Wkrótce do drzwi jednego z mieszkań w centrum Nowego Dworu Mazowieckiego zapukali dzielnicowi i kryminalni. Policyjna intuicja po raz kolejny ich nie zawiodła. Zastali tam dobrze im znanego 28- latka, jego 49- letniego kompana oraz 21- letnią kobietę. Podczas przeszukania lokalu, funkcjonariusze ujawnili asortyment sklepowy, pochodzący z dokonanej chwilę wcześniej kradzieży. Cała trójka trafiła do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w nowodworskiej komendzie policji. –
Prokurator z nowodworskiej prokuratury przedstawił podejrzanym zarzut kradzieży rozbójniczej oraz zastosował wobec nich dozór policyjny. Teraz grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Zdjęcie poglądowe z archiwum Kuriera Nowodworskiego.