W środę (23 sierpnia) na drodze wojewódzkiej w miejscowości Chrcynno około 9:30 zderzyły się dwa auta. Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Na miejscu interweniowali strażacy (Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza i OSP z Nowego Dworu Mazowieckiego, OSP Nuna), pogotowie ratunkowe i partol policji.
Co się stało?
28 letni kierowca Land Rovera mieszkaniec Nasielska uderzył w jadącą przed nim Skodę. – Kierująca Skodą mieszkanka Serocka chciała skręcić w lewo. A mieszkaniec Nasielska nie zachował wystarczającej ostrożności i odległości – powiedziała Kurierowi podkomisarz Joanna Wielocha z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
Skodą podróżowało trzech pasażerów. Dwie kobiety i dziecko zapięte w foteliku. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zespołu ratownictwa medycznego obie kobiety skarżyły się na bóle w plecach, więc przetransportowano je do szpitala na obserwacje. Dzieckiem, któremu szczęśliwie nic się nie stało, zaopiekowali się członkowie rodziny, którzy dojechali na miejsce zdarzenia.
Działania strażaków
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory, zajęli się usunięciem powstałej plamie z wycieku płynów. Samochody przetransportowano w bezpieczne miejsce. Uczestnicy zdarzenia samodzielnie opuścili pojazdy przed przybyciem służb.
Badanie alkomatem wykazało, że wszyscy uczestnicy kolizji byli trzeźwi, a kontrola dokumentów nie wykazała żadnych nieprawidłowości.
Zniszczenia aut i konsekwencje
Sprawca przyznał się do popełnionego czynu i został ukarany mandatem. W czasie czynności ratowniczych ruch w okolicy zdarzenia był utrudniony. Działania służb zakończono do godziny 11.
fot. Komenda Powiatowa PSP w Nowym Dworze Mazowieckim