Poranny wypadek na DK85 w Nowym Dworze Mazowieckim. Zderzenie osobówki z busem sparaliżowało ruch

Porankiem, 16 lipca, na skrzyżowaniu dróg krajowych DK85 i DK62 w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do zderzenia busa z samochodem osobowym. Jedna osoba została poszkodowana, a ruch w kierunku miasta był czasowo zablokowany. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe, które zabezpieczyły teren i usunęły skutki wypadku.

W środę, 16 lipca, o godzinie 6:44 rano, na skrzyżowaniu dróg krajowych DK85 i DK62 w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do zderzenia samochodu osobowego z busem. Na miejscu interweniowały jednostki z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz OSP Ratownictwo Wodne z Nowego Dworu Mazowieckiego.

Zderzenie forda z toyotą

W wypadku brały udział dwa pojazdy: bus marki Ford Transit, którym podróżowało sześć osób, oraz osobowa Toyota Yaris, w której jechała jedna osoba. Wstępne ustalenia wskazują, że do zdarzenia mogło dojść w wyniku wymuszenia pierwszeństwa przejazdu. Na szczęście nikt z pasażerów busa nie wymagał pomocy medycznej. Natomiast kierująca toyotą została objęta opieką Zespołu Ratownictwa Medycznego, jednak ostatecznie nie była potrzebna hospitalizacja.

Skutki zdarzenia i działania służb

W wyniku zderzenia doszło do wycieków płynów eksploatacyjnych, a droga w kierunku Nowego Dworu Mazowieckiego została tymczasowo zablokowana. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory w pojazdach, zneutralizowali wycieki i prowadzili ruch wahadłowy do czasu usunięcia skutków kolizji. Cała interwencja trwała 47 minut. 

16 lipca, około godziny 6:44, na skrzyżowaniu dróg krajowych DK85 i DK62 w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do zderzenia busa marki Ford Transit z samochodem osobowym Toyota Yaris. Przypuszczalną przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu. W wyniku zdarzenia jedna osoba została poszkodowana i udzielono jej pomocy medycznej na miejscu. W akcji brały udział zastępy JRG i OSP RW Nowy Dwór Mazowiecki. Służby zabezpieczyły teren, odłączyły akumulatory w pojazdach, usunęły wycieki płynów eksploatacyjnych i wprowadziły ruch wahadłowy. Interwencja trwała 47 minut.