
2 września Urząd Miasta w Zakroczymiu podjął decyzję, że wykonawcą zakroczymskiego ratusza wykona firma "WŁOD-BUD-DACHY-2".Koszt budowy będzie niższy niż zakładano. -Obecny budynek jest za mały. To zabytek - mówi nam Marta Mostowska, kierownik Referatu Promocji i Spraw Społecznych gminy. Ratusz powstanie na działce pomiędzy ulicą Gdańską a ulicą Wyszogrodzką, frontem do rynku. Koncepcja architektoniczna zakłada dopasowanie budowli do charakteru całego układu architektonicznego. Budynek będzie miał dwa piętra i będzie dostosowany do obecnych potrzeb pracowników, a przede wszystkim mieszkańców. Na dwóch kondygnacjach znajdą się pomieszczenia biurowe przeznaczone dla urzędników, ale także nowoczesna i funkcjonalna strefa obsługi mieszkańców, sala konferencyjna oraz sala ślubów. Budynek dostosowany zostanie do potrzeb osób z niepełnosprawnościami (podjazdy, winda). Główne wejście zlokalizowane zostanie od strony rynku i będzie pełniło funkcje reprezentacyjne. W przetargu urzędnicy za najlepsza uznali ofertę złożoną przez firmę Paweł Włodkowski "WŁOD-BUD-DACHY, który za roboty zaproponował kwotę 10 898 573,81 zł brutto. Pozostałe propozycje okazały się zbyt drogie. Firmy zażądały za prace kolejno ponad 12 mln oraz ponad 15 mln zł, a więc przekroczyły budżet, który wynosi 12 mln zł. -Teraz jest czas na odniesienie się do naszego wyboru pozostałych oferentów i jeśli wszystko pójdzie zgodzie z planem, to 10 września ruszamy z budową. W dwa lata powstanie inwestycja - powiedział "Kurierowi Nowodworskiemu" Paweł Kozłowski, kierownik referatu inwestycji. Budowa nowego ratusza wpisuje się w projekt rewitalizacji rynku zakroczymskiego. Dotychczas przebudowano ulice: Wyszogrodzką, Tylną, Al. Spółdzielni, Klasztorną, Spacerową, Kościelną, Rybacką, Szkolną, część ul. Parowej Okólnej. Pojawiło się także nowe stylowe oświetlenie, tereny zielone. Na środku placu ustawiono fontannę. -Budynek będzie się wpisywał w stylistykę rynku, podobnie jak zabytkowa brama kościelna będzie miał zaokrąglone okna, wykusze. Będzie nawet bardziej ozdobny, niż zakładał to początkowy projekt elewacji. A w środku oczywiście nowoczesny, tak by spełniać potrzeby mieszkańców gminy i ponad 40 pracujących tu urzędników - dodał Kozłowski