Wysokim zwycięstwem zakończył się mecz pomiędzy Świtem Nowy Dwór Mazowiecki a Pilicą Białobrzegi. Biało-zieloni nadal są niepokonani w lidze i utrzymują pozycję wicelidera.
Świt Nowy Dwór Mazowiecki przystąpił do tego meczu jako drużyna, która nie przegrała w tym sezonie jeszcze żadnego meczu. Dobrą passę wypadało podtrzymać, ponieważ na Sportową przyjechała Pilica Białobrzegi, która zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Drużyna znad Pilicy była z góry skazana na pożarcie.
Worek z bramkami otworzył się już w 5. minucie, kiedy to po nieudanym wybiciu piłki przez bramkarza gości, piłkę przejął Kyryło Knysh. Ukraiński zawodnik nie omieszkał skorzystać z danego prezentu i wpakował piłkę do siatki. W 9. minucie biało-zieloni otrzymali kolejny prezent, gdy gola samobójczego strzelił Bartosz Zawadzki. Nadzieja na lepszy rezultat dla zawodników znad Pilicy wróciła w 24. minucie spotkania, kiedy to po zamieszaniu w polu karnym, piłkę z rąk wypuścił Maksymilian Ciołek. Bramkarz Świtu przed meczem został wybrany MVP września, jednak przy tej interwencji nie popisał się, co skutkowało kontaktowym trafieniem dla gości. Do szatni Świt schodził z jednobramkowym prowadzeniem 2:1.
Druga odsłona meczu prowadzona była pod dyktando Świtu. Precyzyjnie wykonywane stałe fragmenty gry przyniosły akcję bramkową w 64. minucie. Po rzucie rożnym, piłkę głową uderzył Antoni Bednarek. Bramkarz Pilicy mógł tylko odprowadzić wzrokiem zmierzającą do siatki piłkę. Kolejne minuty to już był popis umiejętności podopiecznych Patryka Drewnowskiego. W 75. minucie po szybkiej kontrze, gola zdobył niezawodny Arkadiusz Ciach. Kilka minut później rezultat podwyższył Hubert Michalik, a na tablicy widniał rezultat 5:1. Gorycz porażki osłodziła sobie Pilica, która w 90. minucie ustaliła wynik spotkania na 5:2 dla Świtu.
Kolejne wysokie zwycięstwo umacnia Świt na pozycji wicelidera. Co prawda najwięksi rywale, jak m.in. GKS Bełchatów czy Pogoń Grodzisk Mazowiecki depczą po piętach, jednak Świtowcy z meczu na mecz udowadniają, że dla nich jedynie niebo jest limitem.
Następne ligowe spotkanie podopieczni Patryka Drewnowskiego rozegrają w sobotę (28 października) u siebie z Unią Skierniewice.
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Pilica Białobrzegi 5:2 (2:1)
Bramki: Knysh (5’), Zawadzki (9’ s), Bednarek (65’), Ciach (75’), Michalik (79’) – Stawiarz (24’), Kazimierczak (90’).
Świt Nowy Dwór Mazowiecki: Ciołek – Michalik B., Bednarek, Broda, Tkaczyk – Khysh, Mikołajczyk, Yampol Y., – Michalik H., Ciach, Wiśniewski.
Pilica Białobrzegi: Jerke – Zborowski, Walasek, Kapela, Piasek, Wojtysiak, Michalski, Zawadzki, Bryszewski, Cichocki, Stawiarz.
fot. Justyna Pielak/MKS Świt Nowy Dwór Maz.
