Na terenie budowy S7 Płońsk – Czosnów znaleziono mrowisko mrówki rudnicy. Potrzebny był specjalista myrmekolog, aby bezpiecznie przemieścić mrówczą warownię. Owady zabezpieczone w skrzyni plastikowej i w chwytaku przewieziono ok. 3 km od placu budowy na miejsce docelowe w borze sosnowym.
Mrówki rudnice zabijają drobne owady, w tym szkodniki leśne, dlatego są objęte ścisłą ochroną gatunkową. Przemieszczenie ich z terenu budowy odbyło się zgodnie z decyzją Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie. Mrówki zabezpieczono już kilka tygodni temu, żeby wykonawca nie stwarzając zagrożenia dla owadów, mógł rozpocząć prace ziemne związane z realizacją S7.
– W dniu przeniesienia usunięto tymczasowe zabezpieczenie. Przygotowano również docelowe miejsce przeniesienia w lesie Nadleśnictwa Jabłonna poprzez zdjęcie warstwy humusu z powierzchni ok. 2 m2 i wykopanie niewielkiego dołka głębokości ok. 50 cm – poinformowała redakcję Kuriera Nowodworskiego rzeczniczka warszawskiego oddziału GDDKiA Małgorzata Tarnowska.
Pod nadzorem specjalisty myrmekologa dwaj pracownicy, przy użyciu łopat, przenieśli główny substrat mrowiska z robotnicami, królową i jajami do niewielkiej plastikowej przezroczystej skrzyni. Skrzynkę przykryto wieczkiem z otworami umożliwiającymi wymianę powietrza. Obok mrowiska rozścielono geowłókninę. Przy pomocy chwytaka HDS przeniesiono pozostałą część mrowiska wraz z ziemią i owadami nad geowłókninę, którą owinięto chwytak wraz z zawartością. Dodatkowo całość takiego transportu zabezpieczono folią. Mrówki w skrzyni plastikowej i w chwytaku przewieziono ok. 3 km od placu budowy na miejsce docelowe w borze sosnowym.
Po dotarciu na miejsce przeniesienia najpierw do przygotowanego zagłębienia wysypano zawartość czerpaka, a następnie przy użyciu łopat ostrożnie umieszczono na tym substrat i mrówki ze skrzyni. Całość przeniesionego mrowiska osłonięto chrustem i gałęziami sosnowymi z igliwiem w celu ograniczenia nasłonecznienia i wysychania. Na czas aklimatyzacji w nowym miejscu wokół mrowiska ustawiono tymczasowy płotek z żerdzi i siatki plastikowej.
Skomplikowana operacja przemieszczenia mrowiska zakończyła się powodzeniem. Teraz te pożyteczne owady znajdują się w swoim naturalnym środowisku, gdzie w pełni mogą się oddać mrówczym pracom.