W piątek policjanci z Nasielska interweniowali wobec pijanego mężczyzny, którego zgłaszający zauważył przy drodze. Mundurowi chcieli mu pomóc, jednak mężczyzna stał się agresywny i znieważył policjantów. Następnie 65-latek, próbując uniknąć konsekwencji prawnych, usiłował przekupić funkcjonariuszy. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W piątek (17 listopada) przed godz. 20:00, policjanci z Komisariatu Policji w Nasielsku otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie znajdującym się w stanie zagrażającym jego bezpieczeństwu. Okazało się, że zgłaszający wracając autem do domu, w pewnym momencie zauważył leżącego przy drodze człowieka.
Świadek zatrzymał swój pojazd i przetransportował mężczyznę w bezpieczne miejsce, a następnie wezwał patrol. Na miejsce przybyli nasielscy funkcjonariusze prewencji, którzy próbowali pomóc mężczyźnie chcąc ustalić, gdzie mieszka i doprowadzić go w bezpieczne miejsce. Funkcjonariusze zauważyli również, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu.
– Niestety 65-latek stał się agresywny, zaczął ubliżać policjantom, znieważając słowami wulgarnymi i uznanymi za obelżywe. Mundurowi podjęli decyzję o zatrzymaniu 65-latka, w związku z popełnionym przez niego przestępstwem – poinformowała podkom. Joanna Wielocha z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
– W trakcie czynności mężczyzna uświadomił sobie, w jakiej sytuacji się znalazł. Wtedy zaproponował policjantom łapówkę, w zamian za odstąpienie przez nich od czynności służbowych. Został poinformowany o popełnieniu kolejnego przestępstwa, a następnie trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych – przekazała policjantka.
– Mężczyzna usłyszał zarzuty za znieważenie interweniujących policjantów oraz obietnicę udzielenia korzyści majątkowej w celu skłonienia ich do odstąpienia od czynności służbowych z jego udziałem – dodała Wielocha.
Za popełnione przestępstwa 65-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
