Miasto dostało dofinansowanie na budowę hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 5 im. Janusza Kusocińskiego w Nowym Dworze Mazowieckim. Hala wypełni zaplecze sportowe placówki, uzupełniając wybudowane w 2018 r. boisko ze sztuczną nawierzchnią. Czy uczniowie będą mogli korzystać z tego obiektu po godzinach szkolnych? Zamknięcie boiska przy SP5 budzi kolejne wątpliwości.
Przy Szkole Podstawowej nr 5 w Nowym Dworze Mazowieckim powstanie nowe boisko wielofunkcyjne wraz z zadaszeniem o stałej konstrukcji. Hala wypełni zaplecze sportowe placówki oświatowej, uzupełniając wybudowane 5 lat temu boisko ze sztuczną murawą.
Wniosek o dofinansowanie na realizację tej inwestycji złożył prezydent miasta wraz z pracownikami magistratu do Ministerstwa Sportu i Turystyki w ramach programu „Olimpia”. Główną ideą programu jest stworzenie warunków do osiągnięcia celu strategicznego – aktywnego i zdrowego społeczeństwa, poprzez upowszechnianie sportu i aktywności fizycznej oraz promocję zdrowego i aktywnego stylu życia.
Wniosek został pozytywnie rozpatrzony w czwartek (18 maja). Miasto na aktywizację ruchową dzieci otrzyma 2,65 mln zł.
– Warto podkreślić, że szkoła nosi imię wybitnego olimpijczyka – Janusza Kusocińskiego i pielęgnuje pamięć o nim. Z nową infrastrukturą uczniowie będą mogli to robić czynem – w pełnym tego słowa znaczeniu – napisał na swoim profilu społecznościowym Jacek Kowalski, burmistrz Nowego Dworu Mazowieckiego.
Hale powstają, boiska zamykają
W ostatnich dniach szeroko omawianym tematem na forum mieszkańców Nowego Dworu Mazowieckiego była tablica z informacją o zakazie wstępu na teren Szkoły Podstawowej nr 5, w tym obiekty sportowe po godz. 19.30 oraz w dni wolne od pracy. Decyzja dyrekcji szkoły wywołała wiele słów krytyki wśród rodziców i internautów. Decydenci tłumaczyli się kwestiami bezpieczeństwa dzieci i przepisami prawa oświatowego. Sprawie przyjrzał się także burmistrz Jacek Kowalski, który postanowił zorganizować w trybie pilnym spotkanie z dyrektorami miejskich podstawówek:
– W trakcie majówki odezwała się do mnie grupa rodziców w sprawie otwarcia boisk szkolnych poza godzinami lekcyjnymi. Wczoraj spotkałem się z dyrektorami naszych placówek oświatowych, aby omówić prawne, organizacyjne i ekonomiczne możliwości wyjścia naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Wszelkie nasze działania muszą bowiem mieścić się w tych granicach, a najważniejsza jest odpowiedzialność za zdrowie i bezpieczeństwo użytkowników obiektów sportowych – poinformował Jacek Kowalski.
Miejmy nadzieję, że tym razem nowopowstająca hala sportowa nie zostanie zamknięta przed uczniami, którzy wolny czas chcą spędzić aktywnie z dala od sprzętów elektronicznych. Tworzenie warunków do aktywnego spędzania czasu wolnego i kształtowania zdrowego stylu życia jest istotne w dobie uzależnienia od elektroniki. Priorytetem jest także bezpieczeństwo dzieci i młodzieży, dlatego zajęcia sportowe powinny się odbywać w formie zorganizowanej pod opieką osoby dorosłej.