Policjantom z komendy powiatowej z Nowego Dworu Mazowieckiego udało się namierzyć mężczyznę uchylającego się od odpowiedzialności karnej.
Dzielnicowi w swojej pracy muszą dobrze znać swój teren oraz zamieszkujących go obywateli. To klucz do osiągnięcia dobrych wyników pracy i kolejnych sukcesów – pisze podkomisarz Joanna Wielocha z KPP w Nowym Dworze Mazowieckim.
Działania policji
Środa (23 sierpnia) mogła być kolejnym zwykłym dniem pracy nowodworskich dzielnicowych. Być może nawet, nikt z funkcjonariuszy nie spodziewał się przełomu w tej sprawie. W południe udało im się ustalić, gdzie ukrywa się poszukiwany 36-latek. To wynik prowadzonej przez służby działań operacyjnych. Potem było już z górki. Nowodworski sąd wydał nakaz doprowadzenia mężczyzny do aresztu.
Dlaczego był poszukiwany?
Zatrzymany 36-letni nowodworzanin dopuścił się wcześniej przestępstwa oszustwa oraz znieważenia funkcjonariusza publicznego. Otrzymał za nie karę pozbawienia wolności w wymiarze jednego roku i ośmiu miesięcy. Mieszkaniec Osiedla Młodych próbował ukrywać się w Centrum Nowego Dworu Mazowieckiego.
Świat za krat
Policjanci trafnie wytypowali miejsce, gdzie pojawi się mężczyzna po godzinie 16:00 i zatrzymali go. Następnie funkcjonariusze przetransportowali go do komendy policji, następnie do jednostki penitencjarnej. Tam spędzi najbliższe 20 miesięcy, czyli prawie dwa lata.