Wczoraj (7 grudnia) około godz. 17, nowodworscy strażacy zostali zadysponowani do pożaru mieszkania w bloku przy ul. Chryzantemy w Nowym Dworze Mazowieckim. Na nogi postawiono cztery zastępy straży pożarnej, policję oraz pogotowie. Na miejscu okazało się, że widoczne przez okno płomienie były imitowane przez nagranie odtwarzane w telewizorze.
Jak poinformował oficer prasowy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj o godz. 16:46. Ze zgłoszenia zaniepokojonego sąsiada wynikało, że w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Chryzantemy wybuchł pożar. Na miejsce natychmiast zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej z JRG NDM i OSP NDM oraz patrol policji i pogotowie.
Służby ratownicze po dotarciu na miejsce zdarzenia przystąpiły do rozpoznania zgłoszenia. Strażacy udali się na trzecie piętro do wskazanego mieszkania w celu sprawdzenia, czy w palącym się mieszkaniu nie są uwięzieni domownicy. Drzwi otworzył im jednak zdziwiony właściciel mieszkania, który przekazał informację, że widoczne przez okno płomienie były efektem wizualizacji w telewizji imitującej palące się drzewo w kominku.