Wyrok w sprawie zniszczenia zabytkowego spichlerza odroczony

Date:

TO TEŻ CIĘ ZAINTERESUJE:

Do września br. Sąd Rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim odroczył wydanie wyroku w procesie Agnieszki i Dariusza B. oskarżonych o niedotrzymanie umów i doprowadzenie do ruiny zabytkowego spichlerza.

W piątek 21 czerwca w Sądzie Rejonowym w Nowym Dworze Mazowieckim miał zostać ogłoszony wyrok w sprawie zniszczenia zabytkowego spichlerza. Jak informuje portal TVN Warszawa, strony wygłosiły już swoje mowy końcowe, jednak sąd zdecydował o wznowieniu postępowania. Sędzia Olga Kędzierska wyjaśniła, że konieczne jest uzupełnienie materiału dowodowego.

Wyrok w procesie nowodworskich deweloperów ma zapaść we wrześniu. Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Miał być luksusowy hotel, jest ruina

W listopadzie 2010 roku miasto Nowy Dwór Mazowiecki sprzedało budynek dawnego spichlerza. Nowy właściciel zapowiadał, że w obiekcie powstanie luksusowy, pięciogwiazdkowy hotel. Planowano dobudowanie nowej części, w której miały się znajdować luksusowe apartamenty, lądowisko dla śmigłowców oraz przystań dla żeglarzy. Obiecywano również zachowanie zabytkowej części budynku. Plany te nie zostały zrealizowane, a nowi właściciele stanęli przed sądem.

Zarzuty

Akt oskarżenia przeciwko Agnieszce i Dariuszowi B. we wrześniu 2021 r. skierowała Prokuratura Rejonowa w Nowym Dworze Mazowieckim. Śledczy zarzucili im, że “w okresie od dnia 22 grudnia 2010 roku do dnia 22 marca 2021 roku w Nowym Dworze Mazowieckim, działając wspólnie i w porozumieniu, jako współużytkownicy wieczyści nieruchomości, na której znajduje się zabytek w postaci budynku Spichrza Banku Polskiego zbudowanego w 1844 roku według projektu architekta Jana Jakuba Gaya, uszkodzili wyżej wymieniony zabytek.

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga Katarzyna Skrzeczkowska poinformowała TVN Warszawa, że nowi właściciele byli zobowiązani do pełnej odbudowy budynku z wierną rekonstrukcją nieistniejącego skrzydła, opracowania szczegółowej koncepcji zagospodarowania nieruchomości wraz z harmonogramem prac konserwatorsko-adaptacyjnych z podziałem na lata, zabezpieczenie zachowanej części budynku oraz utrzymanie go w należytym stanie. W ocenie prokuratury, nie wywiązali się z tego, nie zapewnili stateczności bryle i ścianom, dopuścili do zaniedbań materiałów.

Na skutek powyżej opisanych zaniechań doprowadzili do pogorszenia stanu elewacji budynku, wykruszenia kamieniarki przypór w dolnych partiach spichrza i kamieniarki cokołów i gzymsu wieńczącego, wyrośnięcia samosiewów na koronie murów, utraty stateczności ścian spichrza, powodując nadmierne pogorszenie jego właściwości  użytkowych i sprawności technicznej

Advertisement
– podała cytowana przez TVN Warszawa Katarzyna Skrzeczkowska.

Unikatowy zabytek mógł być atrakcją turystyczną

Jak dodała, wybudowany w 1844 roku budynek Spichrza Banku Polskiego w Nowym Dworze Mazowieckim, z uwagi na swoje położenie oraz walory architektoniczne i historyczne, stanowi unikatowy zabytek w skali kraju.

Z uwagi właśnie na te walory we wnętrzach Budynku Spichlerza Banku Polskiego kręcone były sceny do filmu Andrzeja Wajdy „Pan Tadeusz”. Tymczasem wieloletnie zaniechania użytkowników wieczystych nieruchomości, na której położony jest budynek, doprowadziły do pogorszenia jego stanu oraz niosły za sobą ryzyko utraty unikatowego zabytku, który w przypadku zapewnienia jego renowacji mógłby stanowić jedną z największych atrakcji turystycznych kraju – stwierdziła rzeczniczka praskiej prokuratury.

Właściciel spichlerza nie zgadza się z zarzutami

Na prokuratorskie zarzuty dotyczące zaniechań, które doprowadziły budynek spichlerza do ruiny nowodworski deweloper w rozmowie z Kurierem Nowodworskim w listopadzie 2023 r stanowczo zaprzeczał – Ja doprowadziłem budynek spichlerza do takiego stanu, że co roku inwestujemy tam duże pieniądze. Zrobiliśmy projekt, koncepcję nowego budynku i drogę dojazdową za 2 mln zł. Podkreślał wówczas, że to on podjął się przywrócenia życia budynkowi, który przez wiele lat pozostawał w opłakanym stanie i był zaniedbywany przez poprzednie władze.

Advertisement
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

Czytaj także:

Podziel się wiadomością

Zapisz do newslettera

spot_imgspot_img

Chętnie czytane

Czytaj także
Czytaj także

Czosnów. Zderzenie motocyklisty z autem osobowym w Kazuniu Nowym na ulicy Ordona (aktualizacja)

Dzisiaj (16 września) przed godz. 9 w Kazuniu Nowym (gmina Czosnów) doszło do zderzenia motocyklisty z samochodem osobowym na ulicy Ordona. Kierowca jednośladu odniósł obrażenia. Na miejscu interweniują służby ratownicze

Poziom wody w Wiśle między Warszawą a Modlinem rośnie. Kiedy spodziewana jest fala kulminacyjna?

Od soboty, 14 września 2024 r. powódź niszczy południe Polski. Najgorzej sytuacja przedstawia się na Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku, Śląsku i w Małopolsce. Pod wodą znalazło się wiele miejscowości. W pozostałych miastach i miasteczkach ogłoszono alarmy przeciwpowodziowe. Straty spowodowane przez ten żywioł będą liczone w milionach złotych. Jak przedstawia się sytuacja na Wiśle i czy mieszkańcy powiatu nowodworskiego mają się czego obawiać?

Powiat. Ruszyły zbiórki dla osób poszkodowanych w powodzi na południu Polski

W Nowym Dworze i Zakroczymiu można przyłączyć się do...

Zakroczym. Uciekając przed policją, zanurkował w stawie

Patrolujący rejon gminy Zakroczym policjanci w Mochtach - Smok...