Wczoraj (19 listopada) około godz. 12 na S7 w Zakroczymiu, samochód osobowy uderzył w bariery ochronne. To już niestety kolejne zdarzenie w tym miejscu, które spowodowane jest tym, że kierowcy ignorują ograniczenia wynikające z remontów drogowych.
Do zdarzenia doszło o godz. 11:51 na 321. kilometrze drogi krajowej nr 7 w Zakroczymiu. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej, pogotowie i patrol policji.
Jak informuje mł. kpt. Paweł Plagowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim, samochód osobowy marki Honda Civic uderzył w barierki i zatrzymał się na poboczu drogi. Autem podróżowała jedna osoba. Kobieta została przebadana przez zespół ratownictwa medycznego i pozostała na miejscu zdarzenia.
Zdarzenie potwierdza także policja. – Kierująca hondą, 65-letnia kobieta z Warszawy, nie dostosowała prędkości do panujących warunków ruchu i najechała na barierę ochronną, uszkadzając ją na odcinku 10 metrów, oraz na studzienkę kanalizacyjną. Kobieta była trzeźwa. Została ukarana mandatem w wysokości 1100 zł
Jak zaznacza policjantka, to nie pierwszy raz, kiedy w tym miejscu dochodzi do zdarzeń drogowych. Kierowcy nie stosują się do ograniczeń prędkości, które wynikają z tego, że trasa jest w przebudowie.
fot. KP PSP w Nowym Dworze Maz.
 około godz. 12 na drodze krajowej nr 7 w Zakroczymiu, samochód osobowy uderzył w bariery ochronne. To już niestety kolejne zdarzenie w tym miejscu, które spowodowane jest tym, że kierowcy ignorują ograniczenia wynikające z remontów drogowych.){kind=link}