
Dzisiaj, 3 października przed godz. 8 w Izabelinie-Dziekanówku (gmina Czosnów) łoś w czasie przeskakiwania ogrodzenia nabił się na jego elementy. Na miejscu interweniowały dwa zastępy straży pożarnej z terenu powiatu nowodworskiego. Zwierzę padło zanim na miejsce dojechały służby ratownicze.
Informację o dzikim zwierzęciu potrzebującym pilnej pomocy na terenie gminy Czosnów służby ratownicze odebrały o godz. 07:58. - Na miejsce zadysponowano po jednym zastępie straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki i OSP Czosnów. - poinformował Kurier Nowodworski kapitan Paweł Plagowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że w Izabelinie-Dziekanówku przy ulicy Szerokiej łoś podczas przeskakiwania przez ogrodzenie posesji nabił się na jego elementy. Strażacy, którzy dojechali na miejsce stwierdzili, że zwierzę już nie żyło.
Zarówno strażacy zawodowi jak i ochotnicy przy pomocy sprzętu burzącego zdjęli z ogrodzenia truchło łosia i zabezpieczyli je w pobliżu. O całej sytuacji została poinformowana firma, która ma podpisaną umowę z gminą na usuwanie martwych dzikich zwierząt. Służby ratownicze zakończyły swoje działania w Izabelinie-Dziekanówku o godz. 09:40.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie