
Wczoraj (13 maja) około godz. 14 na trasie S7 w Kazuniu Nowym zapalił się samochód osobowy. Auto doszczętnie spłonęło, ale na szczęście nikt nie został poszkodowany.
Do zdarzenia doszło około godz. 14 na trasie S7 w kierunku Gdańska. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG i OSP Nowy Dwór Mazowiecki.
Po dojeździe na miejsce strażacy zastali rozwinięty pożar. – Auto było całe objęte ogniem. Podano prąd wody w natarciu w celu ugaszenia pożaru. Po ugaszeniu wszystko dokładnie przelano. Nikt nie został poszkodowany – poinformował kpt. Paweł Plagowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Dodał, że ford uległ całkowitemu spaleniu. Do pożaru mogło dojść w wyniku wady jednostki napędowej pojazdu.
W trakcie działań strażaków ruch był zablokowany w obu kierunkach. Akcja gaśnicza trwała ponad półtorej godziny.
fot. OSP Nowy Dwór Mazowiecki