
W środę (20 listopada) po godz. 8 w Kazuniu Nowym (gmina Czosnów) doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierująca samochodem osobowym młoda kobieta na trasie S7 uderzyła w bariery, a następnie zjechała do rowu i dachowała. Interweniowały służby ratownicze, a utrudnienia drogowe w miejscu kolizji trwały godzinę.
Informację o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego na terenie gminy Czosnów służby ratownicze odebrały o godz. 8:07. - Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki i Policję. - poinformował Kurier Nowodworski kapitan Paweł Plagowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że na 329 kilometrze trasy S7 w Kazuniu Nowym na pasie w kierunku Warszawy kobieta kierująca samochodem osobowym marki Peugeot uderzyła w bariery drogowe, a następnie zjechała do przydrożnego rowu i dachowała. Kierująca o własnych siłach opuściła pojazd.
Strażacy i policjanci zabezpieczyli miejsce kolizji. Jeden pas jezdni trasy S7 w kierunku Warszawy był zablokowany. Na szczęście kobiecie, która kierowała samochodem nic się nie stało i nie wymagała hospitalizacji. Strażacy przy pomocy wyciągarki samochodowej postawili na koła uszkodzony pojazd. Służby ratownicze zakończyły swoje działania w Kazuniu Nowym chwilę po godz. 9.
- Jak ustalili będący na miejscu policjanci, 29-letnia obywatelka Ukrainy, która kierowała samochodem marki Peugeot na skutek niedostosowania prędkości jazdy do warunków panujących na drodze uderzyła w bariery drogowe, znak, a następnie zjechała do przydrożnego rowu i dachowała. 29-latka była trzeźwa. Kobieta została ukarana przez policjantów mandatem karnym. - poinformowała Kurier Nowodworski komisarz Joanna Wielocha, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
fot. KP PSP w Nowym Dworze Mazowieckim
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie