Czosnów. Zderzenie busa, samochodu osobowego i ciągnika siodłowego z naczepą na trasie S7 w Sadach

W czwartek (10 października) po godz. 15 w Sadach (gmina Czosnów) na trasie S7 doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Kierowca busa uderzył w tył samochodu osobowego, który następnie wjechał w tył naczepy ciągnika siodłowego. Na miejscu interweniowały służby ratownicze. Utrudnienia drogowe w miejscu zdarzenia trwały ponad godzinę.

Informację o zdarzeniu drogowym z udziałem trzech pojazdów na terenie gminy Czosnów służby ratownicze odebrały o godz. 15:23 z automatycznego systemu eCall zamontowanego w jednym z aut. - Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki, pogotowie i Policję. - poinformował Kurier Nowodworski kapitan Paweł Plagowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.

Po przybyciu na miejsce służb ratowniczych okazało się, że w Sadach na trasie S7 w kierunku Gdańska zderzyły się trzy pojazdy: bus marki Ford, samochód osobowy marki Nissan i ciągnik siodłowy marki Volvo. Pojazdami podróżowali tylko kierowcy.

Strażacy i policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a osoby biorące udział w kolizji przebadał zespół ratownictwa medycznego. Chociaż całe zdarzenie wyglądało bardzo niebezpiecznie to na szczęście żaden z kierowców nie doznał obrażeń i nie wymagał hospitalizacji.

Strażacy uprzątnęli miejsce kolizji z rozlanych płynów eksploatacyjnych i porozrzucanych elementów karoserii. Służby ratownicze zakończyły swoje działania na trasie S7 w Sadach chwilę przed godz. 17. Do tego czasu jeden pas trasy S7 w kierunku Gdańska był zablokowany.

Kierowca busa ukarany mandatem

- Jak ustalili będący na miejscu policjanci, 51-letni kierowca pojazdu marki Ford w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze najechał na tył poprzedzającego go Nissana, którego kierowca następnie uderzył w tył naczepy ciągnika siodłowego marki Volvo. Kierowcy biorący udział w tym zdarzeniu byli trzeźwi. 51-latek, który kierował Fordem został ukarany przez policjantów mandatem za spowodowanie kolizji. - poinformowała Kurier Nowodworski mł.asp. Patrycja Mariańska z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.

fot. KP PSP w Nowym Dworze Mazowieckim