
Premier Mateusz Morawiecki zaprezentował tarczę solidarnościową. Według założeń rządzących prawo to ma na celu zabezpieczyć polskie rodziny oraz przedsiębiorstwa przed kilkukrotnymi wzrostami cen w 2023 r. Będzie to możliwe dzięki wprowadzeniu gwarantowanej ceny za energię elektryczną. Dodatkowo rząd zapowiedział zniżkę za obniżenie poziomu zużycia prądu.
Ceny prądu w 2023 r. będą zamrożone na poziomie z 2022 r. Jednak dotyczy to konkretnego poziomu zużycia energii elektrycznej. Mowa tu o dwóch pułapach: 2000 i 2600 kWh:
Gwarantowana cena energii będzie obowiązywać:
do 2000 kilowatogodzin rocznie dla wszystkich gospodarstw domowych do 2600 kilowatogodzin rocznie dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami, rodzin trzy plus, czyli rodziny z Kartą Dużej Rodziny oraz rolnikówW ten sposób jednocześnie zachęcamy do oszczędzania energii. Podkreślam, każde gospodarstwo domowe również to, które zużywa 2500 albo 3000 kilowatogodzin rocznie – też będzie miało ogromną korzyść do 2000 kilowatogodzin rocznie. Tylko nadwyżka będzie obciążona wyższymi kosztami na przyszły rok – powiedział podczas konferencji premier Mateusz Morawiecki.
Bonifikaty za obniżenie zużycia prądu
Polskie rodziny będą mogły skorzystać z obniżki rachunków za prąd w przyszłym roku. Warunkiem będzie obniżenie zużycia energii elektrycznej w 2023 r., o co najmniej 10 proc. w stosunku do 2022 r. Energooszczędność będzie skutkowała 10 proc. obniżką kosztów za energię. Dodatkowym rozwiązaniem będzie dopłata w wysokości 1000 zł dla ogrzewających się głównie energią elektryczną, w tym pompami ciepła.
Pomoc dla przedsiębiorców
Premier zapowiedział również wsparcie dla firm z przemysłu energochłonnego. Rząd przeznaczy środki do 5 mld zł, aby wesprzeć kilkaset firm. Wsparcie będzie przyznawane odbiorcom pod warunkiem min. 100 proc. wzrostu cen energii. Wypłata środków planowana jest jeszcze na ten rok.
– Tarcza solidarnościowa wiąże się też z pomocą dla firm. Chcemy, żeby przedsiębiorstwa przetrwały ten trudny kryzys. Przedsiębiorstwa energochłonne są bardzo ważne dla zachowania łańcucha dostaw – poinformował premier Mateusz Morawiecki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie