Reklama
Spis treści
W czwartek (31 października) przed godz. 18 w Nowym Dworze Mazowieckim przy ulicy Jarzębinowej doszło do pożaru samochodu osobowego. Pierwsi z ogniem walczyli przybyli na miejsce policjanci.
Zgłoszenie przed godz. 18
Służby ratownicze odebrały informację o pożarze na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego o godz. 17:59. - Na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki, OSP Nowy Dwór Mazowiecki i patrol Policji. - poinformował Kurier Nowodworski dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Pożar Fiata przy Jarzębinowej
Na miejsce zdarzenia piersi dojechali policjanci, którzy potwierdzili wcześniejsze zgłoszenie. Przy ulicy Jarzębinowej wśród kilku zaparkowanych aut był też pojazd marki Fiat, z którego ogień i płomienie wydobywały się z komory silnika. Policjanci natychmiast wypchnęli na ulicę palący się pojazd, dzięki temu pożar nie rozprzestrzenił się na zaparkowane obok samochody. Następnie funkcjonariusze próbowali walczyć z ogniem przy pomocy gaśnicy, jednak pożar był już mocno rozwinięty.
Strażacy użyli specjalistycznej piany
Strażacy, którzy dojechali na miejsce pożaru niedługo później natychmiast użyli specjalistycznej piany. Dzięki temu pożar szybko udało się ugasić, jednak straty i tak są duże, ponieważ płomienie zdążyły strawić przód pojazdu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku pożaru i akcji gaśniczej. Służby ratownicze zakończyły swoje działania przy ulicy Jarzębinowej chwilę przed godz. 19.
Aktualizacja: 01/11/2024 08:34
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo kuriernowodworski.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Widać, że ten artykuł pisał fan policji. Z ogniem walczyli nie tylko policjanci ale również mieszkańcy ul.Jarzębinowa i to oni używali swoich gaśnic,a nie tylko policjanci tak samo to oni pomagali wypchnąć samochód z parkingu zdala od innych pojazdów, a nie tylko policja. Wiem bo tam byłem.A tak z ciekawości czy policjanci używali swojej gaśnicy czy tylko mieszkańców? Oczywiście można sprawdzić na nagraniu ten bohaterski wyczyn policji.