
W niedzielę (9 marca) o godz. 20 w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do pożarów traw i nieużytków. Interweniowały trzy zastępy straży pożarnej z terenu powiatu nowodworskiego. W wyniku tego zdarzenia spłonęło około 9 tys. m2 powierzchni. Służby przypominają, że wypalanie traw jest nielegalne.
Informację o pożarze na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego służby ratownicze odebrały o godz. 20:01. - Na miejsce zadysponowano łącznie trzy zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki i OSP Nowy Dwór Mazowiecki. - poinformował Kurier Nowodworski kapitan Paweł Plagowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że w pobliżu ulicy Okunin pożarem objęta była trawa i nieużytki rolne. Służby o zaistniałej sytuacji powiadomili okoliczni mieszkańcy, którzy dostrzegli dym i płomienie.
Strażacy natychmiast przystąpili do walki z ogniem podając prądy wody w natarciu na powierzchnię objętą płomieniami. Dzięki interwencji służb ratowniczych pożar został powstrzymany i ugaszony, jednak i tak w wyniku powyższego zdarzenia spłonęło około 9000 m2 powierzchni. Służby ratownicze zakończyły swoje działania o godz. 21:15. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń w wyniku pożaru i akcji gaśniczej.
Strażacy i policjanci przypominają, że wypalanie traw jest nielegalne. Może zostać uznane za wykroczenie, za które grozi kara aresztu do 30 dni, grzywna do 5 tysięcy złotych lub nagana. Jeżeli jednak takie działanie zostanie zakwalifikowane jako przestępstwo, to kara może być znacznie poważniejsza. Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności. Jeśli jednak w pożarze ktoś ucierpi lub zginie, kodeks karny przewiduje za takie przestępstwo karę do 12 lat pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie