
Wracamy do już trochę archiwalnego, ale jeszcze aktualnego tematu spotkania mieszkańców osiedla Nowodworzanka z przedstawicielami urzędu w Nowym Dworze Mazowieckim. Jakie potrzeby ujawniono z jakimi trudnościami na co dzień borykają się mieszkańcy tej części miasta.
26 lutego na osiedlu Nowodworzanka odbyło się spotkanie władz z mieszkańcami. Spotkanie miało na celu omówienie bieżących problemów osiedla oraz znalezienie rozwiązań na przyszłość. Wzięli w nim udział przedstawiciele władz lokalnych, radni oraz licznie przybyli mieszkańcy. Jak podkreślił Kacper Pawelczyk, przedstawiciel osiedla Nowodworzanka, była to ważna okazja do dyskusji o codziennych trudnościach mieszkańców.
– 26 lutego mieliśmy na nowodworzance spotkanie z Burmistrzem Sebastian Sosińskim. Spotkanie było zorganizowane ze względu na trudną sytuację w zarządzie osiedla, ponieważ obecnie pełnię obowiązki przewodniczącego tego osiedla. Były przewodniczący, Pan Ryszard Brzeziński zrezygnował z tej funkcji i nie odbywają się cykliczne spotkania z mieszkańcami. – wyjaśnił Kacper Pawelczyk.
Mieszkańcy licznie przybyli na spotkanie.
– W trakcie tego spotkania mieszkańcy dość licznie przybyli, za co chciałbym serdecznie im wszystkim podziękować. Poruszane były tam tak naprawdę tematy w większości związane z codziennym życiem mieszkańców tego osiedla. – dodał.
Jednym z najważniejszych tematów była kanalizacja, na którą mieszkańcy czekają od lat.
– Na spotkaniu mieszkańcy poruszyli wiele tematów. Jednym z głównych była kanalizacja na ulicach Jaśminowa, Miodowa i Kępa Nowodworska. Wszystkie te ulice od lat gdzieś tam domagają się tej kanalizacji. Zostało to przekazane do analizy ze względu na to, że jest to dosyć kosztowna inwestycja i urząd musi zbadać sprawę, na ile możemy sobie pozwolić z wydatkami na tę chwilę. – powiedział Radny Paweł Musiał.
Kolejną kwestią podniesioną przez mieszkańców były problemy z parkowaniem oraz bezpieczeństwem na osiedlu.
– Kolejne problemy, no to są problemy takie dosyć, już prozaiczne, jak parkowanie w niedozwolonych miejscach w uliczkach osiedlowych, dojeździe do szpitala. – mówił Radny Musiał.
Niebezpieczne przejścia dla pieszych to kolejna bolączka osiedla.
– Kolejny problem to są, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, tutaj na przejściu właśnie na przykład do PKP, gdzie mamy dosyć taką ciemną uliczkę i też tutaj mieszkańcy zgłaszali, żeby miasto doświetliło te przejścia lub wystąpiło do właścicieli o doświetlenie tych miejsc. – podkreślił Radny.
Burmistrz Sebastian Sosiński zapewnił, że podjęte zostaną działania mające na celu poprawę sytuacji w zakresie porządku i bezpieczeństwa.
– Były poruszane oczywiście tematy związane z porządkiem, ale też dużo tematów związanych z bezpieczeństwem oraz funkcjonowaniem straży miejskiej. Zarówno w przypadku tych tematów związanych z porządkiem, jak i bezpieczeństwem i nasze MZO i straż miejska właśnie podejmuje działania do tego, aby z intensyfikować swoją aktywność w tym najbardziej newralgicznych obszarach. A my staramy się, żeby stworzyć im możliwości do tego, aby mogło się to odbyć. – mówił Burmistrz.
Sosiński dodał również, że podejmowane są kroki w celu usprawnienia funkcjonowania urzędu.
Te możliwości to nie tylko środki finansowe, ale również reorganizacja, jaką wprowadzamy w urzędzie, i której kolejne etapy zaplanowaliśmy na najbliższe miesiące. – zaznaczył.
Mieszkańcy zgłosili także potrzebę poprawy infrastruktury drogowej.
– No tutaj jest temat, również dosyć złożony. Jest to zgłaszane we wnioskach do budżetu, żeby powstała asfaltowa droga na ulicy Przytorowej. Tam w planach jest droga samochodowa plus ścieżka pieszo-rowerowa.– wyjaśnił Radny Musiał.
Problemem pozostaje jednak kwestia własności gruntów, co może opóźnić realizację inwestycji.
– Z tym, że jest tam jeszcze do rozwiązania problem właścicielski kawałka działki, która należy do ewangelików, ale z tego co wiem, tam w tej sprawie działał Radny Kaliński. Na tę chwilę jest to dosyć optymistyczne, jakieś tam padły rozwiązania, które myślę, że w niedługim czasie uda się zrealizować. – dodał.
Jednym z kluczowych tematów była również potrzeba utworzenia nowej drogi przez Kępę Nowodworską.
– Na tę chwilę jest to taka droga, która jest nieprzejezdna dla samochodów i tutaj zależy nam na tym, żeby ona powstała. Nawet szybciej niż ta przytorowa. Z tego względu, że byłaby to bardzo dobra alternatywa dla wyjazdu. Tutaj z osiedla Nowodworzanka dla mieszkańców, którzy by nie musieli jechać tutaj w rejon ulicy Morawicza. – tłumaczył Radny.
Podkreślił również, że nowa trasa znacznie poprawiłaby komunikację w rejonie.
– Wyjeżdżając z Nowego Dworu, tylko pojechaliby ulicą Kempa Nowodworska i wyjechaliby wprost na obwodnicę miasta. W kierunku Warszawy, czy tutaj jeżeli chodzi o Jabłonnę , mogliby sobie wyjeżdżać bez żadnych przeszkód. – podsumował Musiał.
Spotkanie z władzami pozwoliło mieszkańcom Nowodworzanki przedstawić swoje bolączki i oczekiwania wobec władz lokalnych. Kanalizacja, bezpieczeństwo, infrastruktura drogowa oraz funkcjonowanie straży miejskiej to tematy, które wymagają rozwiązania. Mieszkańcy liczą na szybkie i skuteczne działania urzędu, które poprawią jakość życia na osiedlu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie