
We wtorek, 2 września po godz. 15 w Nowym Dworze Mazowieckim w budynku wielorodzinnym przy ulicy Generała Wiktora Thommee interweniowała straż pożarna, pogotowie i policja. Powodem interwencji służb ratowniczych było silne zadymienie, które wydobywało się z jednego z mieszkań.
Informacja o silnym zadymieniu, które wydobywało się z jednego z budynków mieszkalnych na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego wpłynęła do służb ratowniczych o godz. 15:34. - Na miejsce zadysponowano łącznie cztery zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki, OSP Ratownictwo Wodne, zespół ratownictwa medycznego i policję. - poinformował Kurier Nowodworski kapitan Paweł Plagowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że silne zadymienie wydobywało się z jednego z mieszkań budynku wielorodzinnego przy ulicy Generała Wiktora Thommee. Szybko okazało się, że doszło w tej sytuacji do przypalenia garnka z potrawą pozostawionego na kuchni. Dwie osoby, które znajdowały się w mieszkaniu zdążyły jeszcze przed przybyciem służb ratowniczych ugasić przypalony garnek i ewakuowały się z zadymionego mieszkania.
Strażacy po wejściu do zadymionego mieszkania sprawdzili w pierwszej kolejności czy nie ma żadnych zarzewi ognia. Po upewnieniu się, że nie ma zagrożenia pożarem strażacy oddymili budynek, a następnie sprawdzili go przy pomocy czujnika wielogazowego. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń w wyniku powyższego zdarzenia. Służby ratownicze zakończyły swoje działania w budynku wielorodzinnym przy Generała Wiktora Thommee o godz. 16:15.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.