
W środę, 3 września w Nowym Dworze Mazowieckim po godz. 17 straż pożarna i policja interweniowały na parkingu supermarketu przy ulicy Morawicza. W jednym z zaparkowanych samochodów zatrzasnęło się dziecko. Na prośbę rodzica, który był na miejscu służby ratownicze zbiły szybę, żeby dostać się do dziecka.
Informację z prośbą o pomoc na parkingu supermarketu na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego służby ratownicze odebrały o godz. 17:12. - Na miejsce zadysponowano po jednym zastępie straży pożarnej z JGR Nowy Dwór Mazowiecki i OSP Nowy Dwór Mazowiecki oraz patrol policji. - poinformował Kurier Nowodworski kapitan Paweł Plagowski oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce okazało się, że na parkingu supermarketu przy ulicy Morawicza 16-miesięczne dziecko zatrzasnęło się w samochodzie osobowym marki Mercedes. Na miejscu obecny był rodzić dziecka.
Niestety nie można było dostać się do środka, dlatego po konsultacji z rodzicem podjęta została decyzja o siłowym dostaniu się do wnętrza auta. W tym celu strażacy zbili boczną szybę w pojeździe, dzięki czemu dziecko zostało wyciągnięte na zewnątrz. Na szczęście dziecko nie odniosło obrażeń i trafiło pod opiekę rodzica. Służby ratownicze zakończyły swoje działania na parkingu przy Morawicza o godz. 17:45.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie