
W nocy z 14 na 15 września nowodworscy kryminalni podczas patrolu zauważyli na ulicy młodą kobietę, która piła alkohol. Podczas interwencji okazało się, że w saszetce ma ukryty mefedron i marihuanę. Została zatrzymana i usłyszała zarzuty posiadania środków odurzających.
Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim pełnili służbę w nocy ze środy na czwartek. Przed godz. 22:00 na jednej z ulic zauważyli dobrze im znaną 19-latkę, która piła piwo. Podjęli wobec niej interwencję. Młoda kobieta została ukarana mandatem za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. Jednak okazało się, że mandat to tylko wierzchołek problemów nastolatki, bowiem uwagę mundurowych zwróciło także nerwowe zachowanie dziewczyny oraz to, że za wszelką cenę chciała ukryć przed funkcjonariuszami przewieszoną przez ramię saszetkę. Policjanci postanowili to sprawdzić.
Okazało się, że mieszkanka Nowego Dworu Mazowieckiego ma w torbie narkotyki. Mundurowi ujawnili saszetkę, w której znajdował się susz roślinny, a za chwilę kolejną torebkę z zawartością białego proszku. Kobieta trafiła do nowodworskiej komendy, a substancje zabezpieczono. Badanie testerem narkotykowym wykazało, że to marihuana i mefedron.
19-latka spędziła noc w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Następnego dnia nowodworscy śledczy przedstawili jej zarzuty posiadania środków odurzających. Nastolatka przyznała się do winy i dobrowolnie poddała karze. Postepowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Nowym Dworze Mazowieckim.
Zgodnie z art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności – przypomina podkom. Joanna Wielocha z KPP w Nowym Dworze Mazowieckim.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie