
Dzisiaj (24 stycznia), w godzinach nocnych w Pomiechówku przy ul. Ludowej pojawiły się wszystkie służby ratownicze. Interwencja dotyczyła mężczyzny, który rzekomo mógł mieć poważne problemy zdrowotne. Okazało się, że mężczyzna w tym czasie spał, a z łóżka zerwały go służby, które siłowo weszły do domu.
Informację o mężczyźnie, który mógł próbować popełnić samobójstwo, dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim odebrał w godzinach nocnych. Na miejsce zdarzenia zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG NDM i OSP Pomiechówek oraz patrol policji i karetkę pogotowia.
Po dotarciu służb ratowniczych ustalono, że w środku budynku jednorodzinnego przebywa właściciel domu, który mógł być stanie zagrażającym życiu. Przez okno widać było mężczyznę leżącego na kanapie w salonie. Nie reagował jednak on na pukanie i nawoływanie przez policjantów. Mundurowi zdecydowali, że konieczne będzie siłowe wejście. Do tego celu zadysponowano strażaków, którzy otworzyli bramę garażową i weszli do domu.
Na miejscu służby ratownicze zastały śpiącego mężczyznę, który był zaskoczony widokiem służb. Po wywiadzie medycznym z właścicielem domu, lekarz podjął decyzję o przetransportowaniu mężczyzny do szpitala.
Wygląda na to, że mężczyzna miał realne problemy, których nie zbagatelizował zespół ratownictwa medycznego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie