Reklama

Powiat. Pożary traw na terenie gminy Nasielsk, Czosnów i Leoncin. Interweniowali strażacy zawodowi jak i druhowie z OSP

We wtorek (11 marca) strażacy zarówno z Państwowej Straży Pożarnej jak i OSP wyjeżdżali czterokrotnie do pożarów traw na terenie powiatu nowodworskiego. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednak spłonęło łącznie blisko 1000 m2 powierzchni. Służby ratownicze przypominają, że wypalanie traw jest nielegalne.

Pierwszą informację o pożarze traw na terenie powiatu nowodworskiego służby ratownicze odebrały o godz. 15:08 z terenu gminy Nasielsk. Na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z JGR Nowy Dwór Mazowiecki i OSP Psucin. Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że w Psucinie przy ulicy Warszawskiej pożarem objęta była trawa i nieużytki rolne. Strażacy natychmiast podali prądy wody na palącą się powierzchnię. Dzięki szybkiej interwencji służb ratowniczych pożar został opanowany i ugaszony. Spaleniu uległ teren na powierzchni 500 m2. Strażacy zakończyli swoje działania o godz. 16:12.

Następne zgłoszenie o pożarze wpłynęło do służb o godz. 17:58 z terenu gminy Czosnów. Na miejsce zadysponowano łącznie trzy zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki, OSP Czosnów i OSP Krogulec. Po przybyciu strażaków na miejsce okazało się, że w Adamówku w pobliżu granicy z Janówkiem ogniem objęte były trawy na powierzchni około 200 m2. Służby ratownicze podały prądy wody w natarciu na palącą się powierzchnię. Ogień udało się opanować i ugasić. Strażacy zakończyli swoje działania w Adamówku o godz. 19.

Kolejną informację o pożarze strażacy odebrali o godz. 18:31 również z terenu gminy Czosnów. Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z OSP Łomna. Po przybyciu strażaków na miejsce okazało się, że w miejscowości Łomna przy ulicy Wierzbowej ogniem objęte były trawy i nieużytki na powierzchni 200 m2 w pobliżu Jeziora. Służby ratownicze podały prądy wody w natarciu na palącą się powierzchnię. Ogień udało się opanować i ugasić. Strażacy zakończyli swoje działania chwilę po godz. 19.

Ostatnie zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali o godz. 20:11 z terenu gminy Leoncin. Na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z OSP Wilków i OSP Leoncin. Po przybyciu strażaków na miejsce okazało się, że w Nowym Polesiu ogniem objęte były trawy w pobliżu drogi powiatowej na powierzchni 10 m2. Służby ratownicze ugasiły ogień, dzięki czemu nie zdążył się rozprzestrzenić. Strażacy zakończyli swoje działania w Nowym Polesiu chwilę o godz. 20:45.

Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku powyższych zdarzeń.

Wypalanie traw jest nielegalne!

Strażacy i policjanci przypominają, że wypalanie traw jest nielegalne. Może zostać uznane za wykroczenie, za które grozi kara aresztu do 30 dni, grzywna do 5 tysięcy złotych lub nagana. Jeżeli jednak takie działanie zostanie zakwalifikowane jako przestępstwo, to kara może być znacznie poważniejsza. Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności. Jeśli jednak w pożarze ktoś ucierpi lub zginie, kodeks karny przewiduje za takie przestępstwo karę do 12 lat pozbawienia wolności.

Wypalanie traw wbrew błędnej ocenie nie użyźnia gleby, a wręcz przeciwnie prowadzi do jej wyjałowienia. Pożary traw powodują również spustoszenie dla flory i fauny. Niszczone są miejsca lęgowe ptaków i siedliska zwierząt. Giną nawet większe osobniki, które w gęstym dymie tracą orientację i ulegają zaczadzeniu.

Aktualizacja: 12/03/2025 11:42
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo kuriernowodworski.pl




Reklama
Wróć do