
W środę (12 marca) strażacy zarówno z Państwowej Straży Pożarnej jak i OSP wyjeżdżali dwukrotnie do pożarów traw na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego i Zakroczymia. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednak spłonęło łącznie blisko 700 m2 powierzchni. Służby ratownicze przypominają, że wypalanie traw jest nielegalne.
Pierwsze zgłoszenie o pożarze traw na terenie powiatu nowodworskiego służby ratownicze odebrały o godz. 18:00 z Nowego Dworu Mazowieckiego. Jak poinformował Kurier Nowodworski kapitan Paweł Plagowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z JGR Nowy Dwór Mazowiecki i OSP Nowy Dwór Mazowiecki.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że przy ulicy Strażackiej pożarem objęta była trawa i nieużytki rolne. Strażacy natychmiast podali prądy wody na palącą się powierzchnię. Dzięki szybkiej interwencji służb ratowniczych pożar został opanowany i ugaszony. Spaleniu uległ teren na powierzchni 200 m2. Strażacy zakończyli swoje działania o godz. 18:30.
Druga informacja o pożarze wpłynęła do służb o godz. 19:20 z Zakroczymia. Na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z OSP Trębki i OSP Zakroczym. Po przybyciu strażaków na miejsce okazało się, że przy ulicy Parowa Okólna ogniem objęte były trawy na powierzchni około 500 m2. Służby ratownicze podały prądy wody w natarciu na palącą się powierzchnię. Ogień udało się opanować i ugasić. Strażacy zakończyli swoje działania chwilę po godz. 20.
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku powyższych zdarzeń.
Strażacy i policjanci przypominają, że wypalanie traw jest nielegalne. Może zostać uznane za wykroczenie, za które grozi kara aresztu do 30 dni, grzywna do 5 tysięcy złotych lub nagana. Jeżeli jednak takie działanie zostanie zakwalifikowane jako przestępstwo, to kara może być znacznie poważniejsza. Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności. Jeśli jednak w pożarze ktoś ucierpi lub zginie, kodeks karny przewiduje za takie przestępstwo karę do 12 lat pozbawienia wolności.
Wypalanie traw wbrew błędnej ocenie nie użyźnia gleby, a wręcz przeciwnie prowadzi do jej wyjałowienia. Pożary traw powodują również spustoszenie dla flory i fauny. Niszczone są miejsca lęgowe ptaków i siedliska zwierząt. Giną nawet większe osobniki, które w gęstym dymie tracą orientację i ulegają zaczadzeniu.
fot. KP PSP w Nowym Dworze Mazowieckim / OSP Nowy Dwór Mazowiecki
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie