
Sześcioosobowa grupa poruszała się rowerami MTB po Kampinosie. Zostali zatrzymani przez służby Parku i ukarani mandatami. Choć mogli poruszać się po wyznaczonych trasach to wybrali inną, kosztowniejszą ścieżkę.
W niedzielę 19 stycznia około godziny 11:00 strażnicy Kampinoskiego Parku Narodowego zatrzymali sześcioosobową grupę rowerzystów MTB, którzy poruszali się poza wyznaczonymi szlakami rowerowymi w okolicach wydmy Łóżowa Góra. Każdy z rowerzystów otrzymał mandat w wysokości 200 zł. Choć mieli możliwość odmowy jego przyjęcia, co skierowałoby sprawę do sądu, wszyscy zaakceptowali karę na miejscu.
Na działalność rowerzystów poruszających się poza wyznaczonymi trasami zwrócono uwagę już wcześniej. Problem szczególnie dotyczy wschodniej części Parku, gdzie turyści często łamią przepisy. Niedawne seminarium naukowe w dyrekcji parku dostarczyło dodatkowych informacji na ten temat. Podczas wydarzenia zaprezentowano wyniki badań, które bazowały na danych z ankiet, informacji od operatorów sieci komórkowych oraz popularnej aplikacji monitorującej aktywność sportową, wykorzystywanej przez rowerzystów i biegaczy.
Badania uzyskane przez park wykazały, że miłośnicy kolarstwa MTB chętnie dzielą się trasami tzw. „single track”, które w wielu przypadkach przebiegają poza wyznaczonymi szlakami. Niestety, tego rodzaju aktywność powoduje znaczne szkody w przyrodzie i narusza równowagę ekosystemu.
W niedzielny poranek, kierując się wynikami badań, strażnicy obserwowali jedną z takich nielegalnych tras. Już po chwili na skraju wydmy pojawiła się grupa rowerzystów. Jak relacjonują służby, rowerzyści zdawali sobie sprawę z łamania przepisów – ostrzegawcze okrzyki ("uwaga przypał!") i próby unikania strażników jednoznacznie wskazywały na ich świadomość.
„Będziemy kontynuować tego typu działania na tych terenach i pełnić tam służbę. Będziemy próbowali przedziw działać tego typu wykroczeniom. Po to jest straż by egzekwować i pilnować prawa. Zależy nam by wszystkie osoby odwiedzające Park przestrzegały w nim obowiązujących przepisów.” – słyszymy od Komendanta Straży Parku Kampinoskiego
Jak informuje Kampinoski Park Narodowy, teren ten to unikalne miejsce, gdzie ochrona przyrody jest priorytetem. Jazda rowerem poza wyznaczonymi szlakami powoduje:
Wytyczone szlaki pełnią kluczową rolę zarówno dla ludzi, jak i dla natury. Umożliwiają bezkonfliktowe korzystanie z parku przez różne grupy turystów – pieszych, rowerzystów i biegaczy.
Tworzenie nielegalnych tras, tzw. „dzikich” ścieżek, przynosi długotrwałe szkody, które nie zawsze są widoczne na pierwszy rzut oka:
W komentarzach na stronie Parku Kampinoskiego, pojawiają się głosy, że rowerzyści są traktowani surowiej niż inni turyści. Kampinoski Park Narodowy wyznaczył szlaki przystosowane do turystyki pieszo-rowerowej, które pozwalają na czerpanie radości z natury bez jej niszczenia. Niektóre komentarze głoszą, że wyznaczonych tras jest za mało, a napotykany na nich tłum zmusza ludzi do schodzenia z wyznaczonych ścieżek i szukanie tych "alternatywnych". Jednak strażnicy podkreślają, że przepisy obowiązują wszystkich równocześnie, nie tylko rowerzystów.
Ze wspomnianych badań wynika, że większość użytkowników sportowych aplikacji przestrzega zasad. "To pozytywny sygnał", komentuje Park.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie