Sprawozdanie finansowe WND odrzucone. W tle wpłaty od deweloperów i zaangażowanie pracowników ZWiK

Komisarz Wyborczy w Warszawie odrzucił sprawozdanie finansowe Komitetu Wyborczego Stowarzyszenie „Wiarygodność, Niezależność, Dialog”, z którego kandydował były burmistrz Nowego Dworu Mazowieckiego, Jacek Kowalski. Powodem była wpłata na komitet z konta spółki. Zrobiła to firma, która prowadzi w mieście inwestycję deweloperską. Decyzja komisarza stała się dla nas powodem do przejrzenia sprawozdań finansowych komitetów, które wystawiły kandydatów na burmistrza Nowego Dworu Mazowieckiego.

W wyborach samorządowych w 2024 roku o stanowisko burmistrza Nowego Dworu Mazowieckiego ubiegały się cztery osoby. Byli to ówcześnie urzędujący burmistrz Jacek Kowalski, Karol Bielec, Marcin Ozdarski oraz Sebastian Sosiński. Przejrzeliśmy sprawozdania finansowe wszystkich komitetów i możemy wyciągnąć z nich kilka wniosków.

W wyborach na burmistrza Nowego Dworu Mazowieckiego z Komitetu Wyborczego Wyborców Przyszłość Jest Dziś wystartował Karol Bielec. Komitet wystawił także kandydatów do Rady Miasta Nowego Dworu Mazowieckiego. Pełnomocnikiem wyborczym komitetu była Anna Jaworek, natomiast pełnomocnikiem finansowym Marzena Piętka. Karol Bielec i wspierający go obywatele zebrali na wybory 31 131,74 złotych, tę samą kwotę wydano na materiały promocyjne, organizowanie spotkań i inne aktywności agitacyjne. Najwyższy wkład wniósł sam kandydat. Karol Bielec wpłacił na swój komitet 8700 złotych. Drugą najwyższą kwotę wniosła Agnieszka Lewkowicz  - 3650 złotych. Komisarz wyborczy przyjął sprawozdanie bez zastrzeżeń

Także bez zastrzeżeń przyjęte zostało sprawozdanie Komitetu Wyborczego Wyborców NDM Odnowa, które w wyborach wystawiło kandydatów do Rady Miasta Nowy Dwór Mazowiecki, Rady Powiatu Nowodworskiego, a Sebastiana Sosińskiego, jako kandydata na burmistrza. Pełnomocnikiem wyborczym komitetu był Grzegorz Antoniuk, a nad finansami czuwała Kinga Kucharska. Komitet zebrał bardzo pokaźną kwotę, bo aż 59097,00 złotych. Co ciekawe, w wyborach nie wykorzystano pełnej kwoty zgromadzonych pieniędzy. Największe środki, jako lider zupełnie nowego tworu samorządowego wniósł sam Sosiński, który na komitet wpłacił aż 22000 złotych, kolejne 10000 złotych wniosła jego partnerka. Reszta to niewielkie kwoty w zdecydowanej większości kandydatów na radnych.

Komisarz wyborczy przyjął sprawozdanie finansowe Komitetu Wyborczego Wyborców Zjednoczeni Dla Miasta, ale wskazał na uchybienia. Te wynikały z trzech niedopatrzeń. Po pierwsze, według ustaleń komisarza, komitet złożył swoje sprawozdanie 15 lipca 2024 roku, a czas przewidziany według kodeksu wyborczego przewidywał okres do 8 lipca 2024 roku. Ponadto na konto komitetu wpłynęła kwota 50 złotych, która została zakwestionowana, jako dokona po czasie. Orzeczono przepadek tych środków na rzecz Skarbu Państwa. Z uwagi na jej niewielką wysokość uznano to za uchybienie nie kwalifikujące całego sprawozdania do odrzucenia. Jako trzecie uchybienie uznano brak strony internetowej Komitetu. Pełnomocnikiem wyborczym komitetu był Aleksander Ozdarski, a pełnomocnikiem finansowym Maria Ozdarska.

Komitet zebrał na kampanię niewielką kwotę. Wpłaty te  zamknęły się w sumie 15255,28 złotych. Co ciekawe w odróżnieniu od komitetu Karola Bielca, czy Sebastiana Sosińskiego, na liście donatorów zabrakło samego kandydata Marcina Ozdarskiego. Największą wpłatę na rzecz komitetu dokonał Jacek Adam Kowalski, kandydat do Rady Powiatu Nowodworskiego.

Zjednoczeni wystawili w wyborach samorządowych drugi komitet, który bił się o mandaty do Rady Powiatu Nowodworskiego. Tutaj Komisarz Wyborczy miał jedynie zastrzeżenia do braku strony internetowej. Komitet dysponował kwotą 20943,95 złotych i jego największymi donatorami byli Ilyash Volha, wspólnik Andrzeja Włoska, kandydata Zjednoczonych do Rady Powiatu z sumą 4625 złotych i ponownie Jacek Adam Kowalski, który zasilił komitet kwotą 4365 złotych.

W trakcie wyborów część kontrkandydatów kwestionowało materiały wyborcze Zjednoczonych twierdząc, że oddzielne komitety nie mogą ze sobą współpracować, bo rodzi to wątpliwości co do późniejszych rozliczeń.

- Komitety nie mogą współpracować ani wzajemnie sobie regulować płatności. Każdy komitet ma oddzielną gospodarkę. Limit wydatków jest jeden wspólny na całą akcję wyborczą w danych wyborach, żadnych podziałów czy oddzielnych funduszy. Kwestia tego kto ile wydał to już sprawa nie do końca przez nas możliwa do weryfikacji. Jeśli ktoś zna przypadki nieuczciwego finansowania lub naruszania zasad kampanii wyborczej powinien ten fakt zgłosić w czasie wyborów do odpowiednich organów ścigania. Jeśli są uzyskane w taki sposób dowody można ich użyć przy weryfikacji sprawozdania. Jeśli takich sygnałów nie ma (np. partie polityczne i wybrane organizacje mają prawo zgłaszania w odpowiednim terminie zastrzeżeń), weryfikując sprawozdania bazujemy na dostarczonych przez komitet dokumentach. – informuje Kurier Nowodworski Paweł Słabkowski, radca w Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Warszawie.

W przypadku Zjednoczonych w trakcie wyborów nikt formalnie takiego naruszenia zasad kampanii wyborczej nie zgłosił, a jak nieoficjalnie ustaliliśmy komitet miał to uwzględnić w swoim szczegółowym rozliczeniu przedstawionym w Krajowym Biurze Wyborczym.

Sprawozdanie finansowe Komitetu Wyborczego Stowarzyszenie „Wiarygodność, Niezależność, Dialog (KW WND), które wystawiło kandydatów do Rady Miasta, Rady Powiatu oraz Jacka Kowalskiego na burmistrza Nowego Dworu Mazowieckiego zostało odrzucone. Zastrzeżenia do sprawozdania wniosła Fundacja Odpowiedzialna Polityka z Warszawy. Twierdziła ona, że komitet otrzymał wpłatę od spółki (co jest zakazane), przekroczył limit wydatków, prowadził nielegalną agitację oraz nie wykazał kosztów za użytkowanie siedziby komitetu. Komisarz wyborczy potwierdził fakt niedozwolonej wpłaty kwoty 4000 złotych od spółki Villa Austeria sp. z o.o., która zaangażowana jest w inwestycję deweloperską w Nowym Dworze Mazowieckim. Pieniądze te przepadły na rzecz Skarbu Państwa, a w związku z tym, że zostały one wcześniej wydane, ta sama kwota została wpłacona na konto Urzędu Skarbowego w Nowym Dworze Mazowieckim. Ponadto uznano także, że w świetle wyroku Sądu Najwyższego z 20 października 2024 roku komitet nie naruszył prawa przyjęcia korzyści majątkowych w przypadku nieodpłatnego użytkowania siedziby swojego stowarzyszenia (lokal w galerii HIT), jako siedziby komitetu wyborczego.

Pełnomocnikiem wyborczym KW WND był Jerzy Kowalik, a pełnomocnikiem finansowym Teresa Howard, prokurent w  nowodworskim Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o. o. To nie jedyna osoba związana ze spółką, która była zaangażowana w pracę na rzecz komitetu byłego burmistrza Jacka Kowalskiego.

Komitet zebrał na wybory 57548,43 złotych, wydana została niemal cała kwota w wysokości 57532,35 złotych. Podobnie jak w przypadku Zjednoczonych na liście wpłacających brak jest lidera stowarzyszenia, w tym przypadku byłego burmistrza Jacka Kowalskiego. Są za to szefowie kilku nowodworskich instytucji podległych miastu, tacy jak Agnieszka Kubiak-Falęcka, szefowa  NOK, Anna Rutkowska, Prezes Zarządu Budynków Komunalnych. Nie brakuje też prezesa ZWiK Janusza Dąbrowskiego oraz Anety Bydoń jego zastępczyni. Oboje na kampanię wpłacili po 1000 złotych. Na liście wpłat na komitet znajduje się jeszcze kilka osób mniej lub bardziej powiązanych ze tą miejską spółką. Żeby była jasność, zgodnie z prawem każdy obywatel ma prawo wpłacić pieniądze na komitet wyborczy, ale są to wpłaty jawne, a ewentualny kontekst lub jego brak w tym przypadku muszą ocenić sami obywatele.

Jak królik z kapelusza, tuż przed wyborami wyskoczył Sebastian Sosiński. Przez ostatnie lata pracował w Twierdzy Modlin, a zatrudniony był przez firmę Konkret, obecnego właściciela tej nieruchomości, a także wielkopolskiego dewelopera. Nie ma sensu przytaczać całej awantury, która z tego powodu wybuchła tuż przed głosowaniem, ale kontrkandydaci zarzucali mu, że jest „kandydatem dewelopera”. Jak się teraz okazuje, to jedynie na liście KW WND odnajdujemy całkiem pokaźne kwoty przekazane przez osoby prowadzące ten typ biznesu na terenie miasta. Pierwszym z nich jest Villa Austeria sp. z o.o. powiązana z MW Holding sp. z o.o. z Łomianek prowadzącą inwestycję przy ulicy Przejazd w Nowym Dworze Mazowieckim. Ponadto na liście wpłat znaleźliśmy także Stanisława Andrysiewicza i Krzysztofa Andrysiewicza, którzy łącznie wpłacili 7100 złotych. Na co dzień prowadzą między innymi działalność deweloperską jako firma AS BUD.

Artykuł powstał na podstawie sprawozdań finansowych przedstawionych przez komitety wyborcze Komisarzowi Wyborczemu w Warszawie. Finansowanie kampanii wyborczej jest jawne. 

                                                                                                                                                                                                                                     Krzysztof Grodek