Czosnów. W Kazuniu Nowym kierowca ciężarówki uderzył w betonowe bariery. Jechał za szybko

W środę (13 listopada) około godz. 3 w Kazuniu Nowym (gmina Czosnów) na trasie S7 kierowca ciągnika siodłowego z naczepą uderzył w betonowe bariery oddzielające pasy jezdni. Interweniowały służby ratownicze, a utrudnienia drogowe w miejscu kolizji trwały dwie godziny.

Informację o zdarzeniu drogowym z udziałem pojazdu ciężarowego na terenie gminy Czosnów służby ratownicze odebrały chwilę przed godz. 3. - Na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki, OSP Czosnów, Policję i pracowników Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - poinformował Kurier Nowodworski kapitan Paweł Plagowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.

Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że na trasie S7 w Kazuniu Nowym kierowca ciągnika siodłowego marki MAN z naczepą uderzył w betonowe bariery oddzielające pasy jezdni. Pojazdem ciężarowym podróżował tylko kierowca, który opuścił ciągnik siodłowy o własnych siłach.

Strażacy i policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Na szczęście kierowca nie odniósł obrażeń i nie wymagał hospitalizacji. W wyniku powyższego zdarzenia cztery betonowe bariery zostały zniszczone. Dodatkowo uszkodzeniu uległ zbiornik paliwa w pojeździe ciężarowym, przez co ropa wylała się na jezdnię. Strażacy i pracownicy GDDKiA zebrali z jezdni rozlaną ropę przy pomocy sorbentu.

Uszkodzony pojazd ciężarowy został zabrany z miejsca przez specjalistyczny holownik. Służby ratownicze zakończyły swoje działania na trasie S7 w Kazuniu Nowym około godz. 5.

- Jak ustalili będący na miejscu policjanci 37-letni kierowca, który kierował pojazdem ciężarowym marki MAN z naczepą nie dostosował prędkości do warunków na drodze i najechał na betonowe bariery oddzielające pasy jezdni. W wyniku tego zdarzenia cztery betonowe bariery uległy uszkodzeniu. 37-letni mężczyzna był trzeźwy. Policjanci wobec kierującego zastosowali środki przewidziane prawnie. - poinformowała Kurier Nowodworski komisarz Joanna Wielocha, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.