Czosnów. W Kazuniu Nowym kierowca Volkswagena jechał za szybko i uderzył w betonowe bariery. Mężczyzna został ukarany mandatem

W środę (26 listopada) po godz. 8 w Kazuniu Nowym (gmina Czosnów) na trasie S7 doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad autem i uderzył w betonowe bariery. Na miejscu interweniowała straż pożarna, służba drogowa GDDKiA oraz Policja. Kierowca auta został ukarany przez policjantów mandatem, a dowód rejestracyjny pojazdu został zatrzymany.

Informację o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego na terenie gminy Czosnów służby ratownicze odebrały o godz. 8:30. - Na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki, OSP Czosnów i patrol Policji. - poinformował Kurier Nowodworski kapitan Paweł Plagowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.

Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że w Kazuniu Nowym na trasie S7 (329 kilometr) w kierunku Gdańska kierowca samochodu osobowego marki Volkswagen stracił panowanie na autem w wyniku czego zjechał na pobocze i uderzył w betonowe bariery. Pojazdem podróżowały łącznie dwie osoby, które opuściły uszkodzony samochód o własnych siłach.

Służby ratownicze zabezpieczyły miejsce kolizji, a strażacy i pracownicy służby drogowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) uprzątnęli jezdnię z rozlanych płynów eksploatacyjnych oraz elementów karoserii. Na szczęście osoby biorące udział w tej kolizji nie odniosły obrażeń i nie wymagały hospitalizacji. Służby ratownicze zakończyły swoje działania na trasie S7 o godz. 9:35.

- Jak ustalili będący na miejscu policjanci, 64-letni mężczyzna, który kierował samochodem marki Volkswagen nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego uderzył w betonowe bariery i uszkodził je na długości ośmiu metrów. Kierowca był trzeźwy. Mężczyzna został ukarany przez policjantów mandatem. Funkcjonariusze zatrzymali również dowód rejestracyjny pojazdu. - poinformowała Kurier Nowodworski komisarz Joanna Wielocha, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.