
W czwartek (6 października) przed godz. 17 w Starym Polesiu (gmina Leoncin) koń wpadł do torfowiska i ugrzązł w nim. Zwierzę nie mogło się samo oswobodzić. Na szczęście z pomocą ruszyli strażacy.
Informację o koniu, który potrzebował pomocy dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim odebrał o godz. 16:51. Na miejsce zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki, OSP Leoncin i OSP Wilków Polski.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia służb ratowniczych okazało się, że na jednej z posesji koń wpadł do głębokiego torfowiska. Zwierzę utknęło tak niefortunnie i głęboko, że na powierzchnię wystawała w zasadzie tylko łeb konia. Na miejscu obecny był właściciel zwierzęcia. Koń nie mógł się sam oswobodzić, dlatego strażacy przystąpili do jego uwolnienia.
Strażacy najpierw przy pomocy łopat odkopali grzęzawisko wokół konia. Następnie służby ratownicze użyły specjalistycznych pasów aby wyciągnąć zwierzę na twardy grunt. Z powodu trudnodostępnego terenu strażacy nie mogli podjechać do miejsca zdarzenia wozami bojowymi. Ostatecznie konia udało się wyciągnąć z torfowiska. Zwierzę nie odniosło żadnych obrażeń i razem z właścicielem wróciło na posesję. Służby ratownicze prowadziły swoje działania na miejscu zdarzenia dwie godziny.
fot. OSP Leoncin
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie