
Kilka dni temu na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Po przybyciu policjantów na miejsce zdarzenia szybko okazało się, że sprawca kolizji był pijany i miał w organizmie 2,8 promila alkoholu. 41-latek został ukarany wysokim mandatem. Dodatkowo mężczyzna odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości za co może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Do kolizji drogowej z udziałem dwóch samochodów osobowych doszło w Nowym Dworze Mazowieckim w sobotę (17 czerwca) po godz. 18 na rondzie przy ul. I. Paderewskiego. - Na miejsce zostali skierowani policjanci Wydziału Ruchu Drogowego. Ustalili, że kierujący jeppem w wyniku nieprawidłowo wykonanego manewru skręcania uderzył w peugeota, którym kierował 32-latek z Nowego Dworu Mazowieckiego. Mundurowi wyczuli od kierowcy jeppa silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości 41-latka potwierdziło ich przypuszczenia. Okazało się, że mieszkaniec powiatu nowodworskiego wsiadł za kierownicę mając w wydychanym powietrzu aż 2,8 promila alkoholu. - informuje podkom. Joanna Wielocha, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
Sprawca kolizji został ukarany wysokim mandatem i odpowie przed sądem
- Policjanci zatrzymali 41-latkowi prawo jazdy. Za spowodowanie kolizji nałożyli mandat karny w wysokości 2.500 zł oraz sporządzili dokumentację do sądu, w związku z przestępstwem kierowania pojazdem mechanicznym, znajdując się w stanie nietrzeźwości, za co zgodnie z kodeksem karnym grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nowym Dworze Mazowieckim. - dodaje podkom. Joanna Wielocha.
Zdjęcie poglądowe z archiwum Kuriera Nowodworskiego
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie