
Dzisiaj (20 stycznia) przed godz. 9 w Zakroczymiu na modernizowanym odcinku trasy S7 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierowca samochodu osobowego uderzył w betonowe bariery. Interweniowały służby ratownicze. Utrudnienia drogowe w miejscu kolizji trwały blisko godzinę.
Zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego na terenie Zakroczymia służby ratownicze odebrały o godz. 08:53. - Na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki, OSP Zakroczym, zespół ratownictwa medycznego i patrol Policji. - poinformował Kurier Nowodworski kapitan Paweł Plagowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że na modernizowanym odcinku trasy S7 (w pobliży skrzyżowania z ulicą Modlińską) na pasie w kierunku Gdańska kierowca samochodu osobowego marki Peugeot uderzył w betonowe bariery. Pojazdem podróżowały dwie osoby, które opuściły rozbite auto o własnych siłach.
Strażacy i policjanci zabezpieczyli miejsce kolizji. Na szczęście osoby podróżujące autem nie doznały obrażeń i nie wymagały hospitalizacji. Strażacy uprzątnęli miejsce kolizji. Służby ratownicze zakończyły swoje działania na trasie S7 w Zakroczymiu chwilę przed godz. 10. Ruch drogowy w tym czasie w kierunku Gdańska był utrudniony.
- Jak ustalili będący na miejscu policjanci, 31-letni mężczyzna, który kierował pojazdem marki Peugeot w wyniku niedostosowania prędkości jazdy do warunków panujących na drodze stracił panowanie nad autem i uderzył w betonowe bariery. Kierowca był trzeźwy. 31-latek został ukarany przez policjantów mandatem karnym. - poinformowała Kurier Nowodworski komisarz Joanna Wielocha, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
fot. OSP Zakroczym
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie