
We wtorek (31 grudnia) po godz. 17 w Zakroczymiu na modernizowanym odcinku trasy S7 doszło do zderzenia czterech samochodów osobowych. Na miejscu interweniowały służby ratownicze. Dodatkowo kierowca pojazdu ciężarowego próbując ominąć miejsce kolizji wjechał do rowu. Utrudnienia drogowe na trasie S7 w miejscu zdarzenia trwały blisko pięć godzin.
Zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem czterech pojazdów na terenie Zakroczymia wpłynęło do służb ratowniczych o godz. 17:12. - Na miejsce zadysponowano łącznie pięć zastępów straży pożarnej z JRG Nowy Dwór Mazowiecki, OSP Zakroczym, OSP Trębki Nowe, zespół ratownictwa medycznego, Policję i pracowników GDDKiA. - poinformował Kurier Nowodworski dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że na modernizowanym odcinku trasy S7 (325 kilometr) zderzyły się cztery samochody osobowe marki: Toyota, Saab, BMW i Fiat. Pojazdami podróżowało łącznie siedem osób, które opuściły uszkodzone auta o własnych siłach.
Strażacy i policjanci zabezpieczyli miejsce kolizji, a osobami biorącymi udział w tym zdarzeniu zajął się zespół ratownictwa medycznego. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń i nie wymagał hospitalizacji.
Część uszkodzonych pojazdów stała na jezdni blokując po jednym pasie ruchu trasy S7 zarówno w stronę Warszawy jak i Gdańska.
Aktualizacja: 02.01.2025 r.:
- Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Jak ustalili będący na miejscu policjanci, 47-letni mężczyzna, który kierował Saabem w wyniku niedostosowania prędkości jazdy do warunków panujących na drodze uderzył w barierę, a następnie zderzył się z Toyotą i BMW. Kierowcy biorący udział w tym zdarzeniu byli trzeźwi. 47-letni kierowca Saaba został ukarany przez policjantów mandatem karnym. - poinformowała Kurier Nowodworski komisarz Joanna Wielocha, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
Dodatkowo w czasie działań służb ratowniczych kierowca pojazdu ciężarowego z naczepą podczas próby ominięcia powyższej kolizji zjechał do rowu. Na szczęście kierowca nie odniósł obrażeń, jednak ruch drogowy w kierunku Warszawy został zablokowany. Właściciel pojazdu ciężarowego sprowadził na miejsce specjalistyczny dźwig, który wyciągnął z rowu ciągnik siodłowy.
Służby ratownicze uprzątnęły miejsce kolizji czterech aut osobowych i zakończyły swoje działania na trasie S7 w Zakroczymiu chwile przed godz. 22. Do tego czasu występowały duże utrudnienia w ruchu drogowym w miejscu zdarzenia.
fot. KP PSP w Nowym Dworze Mazowieckim.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Praprzyczyną była wypchnięta na lewy pas jezdni w kierunku Płońska bariera rozdzielająca drogę. Kilku kierowcom udało się ją ominąć inni niestety nie zachowując bezpiecznej odległości przed poprzedzającym pojazdem nie mieli szans uniknąć zderzenia z barierą. Na nich najechali kolejni nadjeżdżając.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.