W sobotę (15 lipca) po godz. 18 w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do groźnej sytuacji nad rzeką Narew. Wędkarz wpadł do wody i zaczął się topić. Na miejscu interweniowały służby ratownicze. Po wyciągnięciu na brzeg przez inną osobę wędkarz został przetransportowany do szpitala.
Informację o osobie topiącej się w Narwi służby ratownicze odebrały o godz. 18:38. Na miejsce zadysponowano pogotowie, policję i łódź ratunkową z OSP Ratownictwo Wodne.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że w rejonie ulicy Księstwa Warszawskiego 65-letni wędkarz poślizgnął się i wpadł do wody. Chwilę wcześniej topiącego się wędkarza zauważył inny mężczyzna, który od razu rzucił się z pomocą.
65-latek po wyciągnięciu z wody został przebadany przez zespół ratownictwa medycznego. Następnie przytomny wędkarz został przetransportowany do szpitala na dokładne badania.
– Z ustaleń policjantów, którzy byli na miejscu wynika, że trzeźwy 65-letni mężczyzna poślizgnął się i wpadł do wody. Topiącego się zauważył inny mężczyzna, który również przebywał nad rzeką i wyciągnął go na brzeg. Przytomny mężczyzna wyciągnięty z wody został przetransportowany karetką pogotowia do szpitala. – poinformowała Kurier Nowodworski podkom. Joanna Wielocha, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
fot. OSP RW