Wysokim zwycięstwem 3:0 zakończył się domowy mecz Świtu Nowy Dwór Mazowiecki z Mławianką Mławą. Podopieczni Patryka Drewnowskiego powstrzymali rozpędzoną drużynę z Mławy i zainkasowali komplet punktów.
Za nami 28. kolejka III ligi – grupy 1, w której Świt Nowy Dwór Mazowiecki podejmował u siebie Mławiankę Mławę. Faworytem spotkania bez wątpienia byli gospodarze, jednak goście przyjechali do Nowego Dworu Mazowieckiego z podwójną motywacją, ponieważ nadal ważą się ich losy utrzymania się w 3. lidze. Napędzeni serią czterech meczów bez porażki mogli okazać się trudną przeszkodą.
Od pierwszych minut to jednak Świt wykazywał większą inicjatywę. Miało to przełożenie na pierwszą bramkę, którą nowodworzanie zdobyli już w 4. minucie. Bezbłędny na linii 11 metra okazał się Patryk Kamiński, który wcześniej wywalczył dla swojej drużyny rzut karny. Kolejny cios zadał już trzy minuty później Jacek Tkaczyk. Pomocnik Świtu przymierzył z dystansu i nie dał żadnych szans bramkarzowi rywali. Więcej do powiedzenia miał za to Mateusz Prochoń, który w końcowej fazie pierwszej połowy kilkukrotnie uratował Świt przed utratą gola, dzięki czemu biało-zieloni mogli zejść do szatni z dwubramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron podopieczni Patryka Drewnowskiego próbowali dłużej utrzymać się przy piłce, ale zadanie utrudniał wysoki pressing mławian. Goście stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale za każdym razem brakowało im wykończenia. Skuteczności za to nie można było odmówić piłkarzom Świtu, którzy w 84. minucie trafili do siatki, natomiast chorągiewkę w górę uniósł sędzia asystent, sygnalizując pozycję spaloną. Chwilę później, bo już w 88. minucie, nowodworzanie podwyższyli prowadzenie po kolejnym stałym fragmencie gry. Tym razem rzut karny na bramkę zamienił Andrij Yampol i to piłkarze Świtu mogli cieszyć się z kompletu punktów.
Do zakończenia sezonu 2023/2024 pozostało już tylko 6 kolejek, a przed Świtem dość ciężki terminarz. Na horyzoncie widnieją mecze m.in. z Lechią Tomaszów Mazowiecki, Unią Skierniewice i Pogonią Grodzisk Mazowiecki, która jest coraz bliżej awansu do 2. ligi. Świt z kolei zajmuje 6. miejsce z dorobkiem 44 punktów i realnie liczy się w walce o trzecie miejsce, do którego traci 6 punktów. Następna okazja do poprawy dorobku punktowego już w najbliższy piątek, kiedy to Świt Nowy Dwór Mazowiecki zmierzy się u siebie z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Będzie to ważny mecz dla końcowego układu tabeli, ponieważ Lechia zajmuje obecnie 7. miejsce z taką samą liczbą punktów.
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Mławianka Mława 3:0 (2:0)
Bramki: Patryk Kamiński (4’), Jacek Tkaczyk (7’), Andrij Yampol (88’)
Świt Nowy Dwór Mazowiecki: Prochoń – Jaroszewski, Broda, Bednarek, Kamiński R. (Nawotczyński 70’) – Kamiński P (Wolert 80’)., Kopczyński (Yampol 58’), Knysh – Wiśniewski (Stańczak 88’), Tkaczyk, Niesłuchowski (Ciach 70’).
Mławianka Mława: Florczak – Markowicz (Kurowski 90’), Mikołajewski, Smirnov, Hurenko, Masalov (Karwowski 46’), Zielski (Hreben 46’), Stefański, Karol (Tworek 46’), Grabowski (Powązka 81’), Odillon.
fot. MKS Świt Nowy Dwór Maz.