Jak poinformował PAP rusza proces Amerykanina oskarżonego o zamordowanie swojej matki. Pierwsza rozprawa pod koniec grudnia w Warszawie.
Jak informuje PAP Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik Prokuratury Okręgowe w Warszawie, przekazała, że Karl P. podejrzany jest o zabójstwo swojej matki Gretchen P. i kradzież pieniędzy w kwocie nie mniejszej niż 2,5 tys. złotych. Mężczyzna został zatrzymany w USA i przekazany do dyspozycji polskich organów ścigania 21 maja 2021 roku.
Jak ustalili amerykańscy śledczy, że mężczyzna, że zabił matkę, a jej poćwiartowane ciało wrzucił do walizki, po czym wyrzucił do Wisły. Aby tego dokonać zakupił w jednej z warszawskich galerii handlowych piłę ręczną, taśmę, worki, smar i 5 m siatki ogrodzeniowej, a następnie trzykrotnie podjeżdżał na most w Kazuniu obok Nowego Dworu Mazowieckiego. W toku śledztwa okazało się również, że nie była to walizka, a małe paczki z poćwiartowanym ciałem matki.
Ciała zamordowanej poszukiwali w Wiśle funkcjonariusze FBI i polskiej policji, ale do tej pory nie udało się go odnaleźć.
Karl P. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. – Jednakże w swoich wyjaśnieniach opisał, że zabił markę dusząc ją poduszką i używał jej kart płatniczych. Zrelacjonował również proces poćwiartowania ciała matki, a następnie wyrzucenia go do Wisły. Na dalszym etapie postępowania zmienił treść swoich wyjaśnień zaprzeczając, aby zabił matkę – poinformowała rzecznik prokuratury.
Pierwsza rozprawa w tej sprawie 28 grudnia.
Więcej morderstwie Gretchen P. pisaliśmy w tym miejscu.