Trzy miesiące w areszcie spędzi 27-latek, który podczas interwencji próbował zaatakować nasielskich policjantów siekierą. Mężczyzną odpowie za czynną napaść na funkcjonariuszy, groźby karalne i znieważenie. Grozi mu do 10 lat więzienia. Zarzuty usłyszał również jego młodszy brat.
Tymczasowym aresztowaniem na okres trzech miesięcy oraz środkami zapobiegawczymi zakończyła się interwencja w Dębinkach. Policjanci nasielskiego komisariatu zostali wezwani na jedną z posesji, gdzie doszło do rodzinnego nieporozumienia.
– Na miejscu zastali agresywnych mężczyzn. Jeden z nich wyszedł z budynku z siekierą, którą zamachnął się na funkcjonariuszy. Groził też policjantom pozbawieniem życia i znieważył ich słowami wulgarnymi. Nie stosował się do wydawanych poleceń. Mundurowi musieli go obezwładnić. Na szczęście żaden z policjantów nie został raniony – poinformowała podkom. Joanna Wielocha, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
Jak dodała policjantka, w trakcie interwencji na pomoc bratu ruszył 23-latek, który naruszył nietykalność cielesną interweniujących funkcjonariuszy i znieważył ich. Obaj mężczyźni zostali przez mundurowych zatrzymani i przewiezieni do nasielskiego komisariatu.
Śledczy zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie braciom zarzutów karnych. 27-latek jest podejrzany o czynną napaść na policjantów, groźby karalne oraz znieważenie. Pułtuski prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec 27- latka najsurowszego środka zapobiegawczego, jakim jest tymczasowy areszt. Sąd Rejonowy w Pułtusku przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na 3 miesiące.
Jego młodszy brat usłyszał zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. 23-latek decyzją Prokuratury Rejonowej w Pułtusku został objęty policyjnym dozorem.
Za popełnione przestępstwa zatrzymanemu 27-latkowi grozi kara od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności, a jego młodszemu bratu do 3 lat więzienia.