W sobotę (2 marca) piłkarze Świtu Nowy Dwór Mazowiecki zagrali na wyjeździe z GKS Wikielec. Nie była to udana inauguracja rundy wiosennej w wykonaniu biało-zielonych. Spotkanie zakończyło się sromotną porażką z czwartoligowym beniaminkiem. Ozdobą meczu był gol bezpośrednio z rzutu różnego.
Za nami 19. kolejka III ligi – grupy I, która zainaugurowała rundę wiosenną w sezonie 2023/2024. Świt Nowy Dwór Mazowiecki rozpoczął ją na wyjeździe od starcia z GKS Wikielec.
Nowodworzanie do spotkania przystąpili w roli faworyta. Grali z czwartoligowym beniaminkiem ze środka tabeli, którego w sierpniu ograli na własnym boisku 3:1. Choć brak transferów i przeciętne wyniki w sparingach nie napawały optymizmem, kibice liczyli na dobre rozpoczęcie rundy wiosennej w lidze.
Pierwszego gola kibice obejrzeli już w 5. minucie. Dośrodkowanie na wolne pole Jacka Tkaczyka przejął Kamil Wiśniewski, który strzałem po dłuższym słupku pokonał bramkarza. Świt jednak długo nie nacieszył się prowadzeniem. W 13. minucie stan rywalizacji wyrównał Maddox Sobociński. Biało-zieloni jeszcze w pierwszej połowie próbowali szczęścia uderzając z dystansu, jednak za każdym razem na posterunku stał bramkarz gospodarzy.
W drugiej połowie Gieksa zdeklasowała podopiecznych Patryka Drewnowskiego. W 67. minucie gospodarze przejęli źle dograne podanie i wyszli na prowadzenie. Bramkę z woleja strzelił Dawid Kalisz. Pomocnik drużyny z Wikielca swój dorobek strzelecki powiększył w 83. minucie, gdy po juniorskim błędzie Mateusza Brody wyszedł sam na sam z bramkarzem i trafił do siatki. Gwoździem do trumny był gol w 90. minucie bezpośrednio z rzutu różnego. Fantastycznym „rogalem” popisał się Mateusz Jajkowski, który ustalił wynik spotkania na 4:1.
Po trzeciej porażce z rzędu w ligowych rozgrywkach, Świt Nowy Dwór Mazowiecki zajmuje 5. miejsce w tabeli i traci 7 punktów do lidera. Najbliższe ligowe spotkanie podopieczni Patryka Drewnowskiego rozegrają już w sobotę (9 marca) u siebie z Legionovią Legionowo, która zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.
GKS Wikielec – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 4:1 (1:1)
Bramki: Sobociński (13’), Kalisz (67’), (83’), Jajkowski (90’) – Wiśniewski (5’)
GKS Wikielec: Rutkowski, Jajkowski, Kacperek, Jackowski, Jankowski (77 Kuciński), Otręba, Szypulski, Rosoliński (68’ Krasouski), Kordykiewicz (46’ Kalisz), Sobociński (83’ Kondracki), Szmydt
Świt Nowy Dwór Mazowiecki: Ciołek, Broda (83’ Kamiński), Knysh, Tkaczyk (83’ Jaroszewski), Wiśniewski, Michalik B., Nawotczyński (60’ Michalik H.), Niesłuchowski (60’ Ciach), Yampol A., Bednarek (75’ Bojańczyk), Mikołajczyk
fot. Justyna Pielak/MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki
 piłkarze Świtu Nowy Dwór Mazowiecki zagrali na wyjeździe z GKS Wikielec. Nie była to udana inauguracja rundy wiosennej w wykonaniu biało-zielonych. Spotkanie zakończyło się sromotną porażką z czwartoligowym beniaminkiem. Ozdobą meczu był gol bezpośrednio z rzutu różnego.){kind=link}